POPKulturowy Kociołek:
Groza, niezwykły klimat, wyrazistość emocji, tajemniczość i niesamowita oprawa graficzna. Są to kluczowe elementy komiksu Las autorstwa Ott Thomasa, którego recenzja jest dostępna na stronie. Czy podobne zalety można znaleźć również w albumie Cinema Panopticum? O tym można się przekonać, poświęcając czas na przeczytanie poniższego tekstu.
Cinema Panopticum podobnie jak inne prace autora, to dzieło znacząco wyróżniające się na tle rynku komiksowego. Twórca jest bowiem mistrzem w kreśleniu historii pozbawionych słów, ale nie pozbawionych głębi i niesamowitości. Początek albumu skupia się tu na dziewczynce odwiedzającej wesołe miasteczko, której niestety nie stać na znajdujące się tam atrakcje. Pieniędzy wystarczy jej jedynie na skorzystanie z tytułowego Cinema Panopticum, składającego się z pięciu maszyn, gdzie każda z nich prezentuje inną historię.
W ten oto sposób odbiorca ma możliwość prześledzenia kolejnych krótkich rozdziałów, które teoretycznie można „zobaczyć” w dosłownie kilka minut. Jeśli jednak chce się je w pełni zrozumieć i docenić ich niesamowitość należy poświęcić znacznie więcej czasu. Każda z historii pod wierzchnią warstwą prostoty skrywa bowiem wiele sekretów i niedopowiedzeń, które każdy może interpretować na swój własny indywidualny sposób.
Poszczególne rozdziały to niesamowita mieszanka fantazyjności, mroku, niesprecyzowanej grozy i różnorakich ludzkich emocji (te najlepiej prezentowane są na twarzy głównej bohaterki). Mieszanka ta jest dla czytelnika niezwykle angażująca i zachęca go do kilkukrotnego oglądania tego samego rozdziału. Zdecydowanie warto, bo autor uwielbia bawić się głębią, wiążąc w nieoczywisty sposób kolejne historyjki. Dzięki temu powracając do danego rozdziału, możemy odkryć w nim coś zupełnie nowego...
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Data wydania: 2005-04-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 104
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Szwajcarski mistrz horroru - Thomas Ott - powraca z pierwszą pełnometrażową powieścią graficzną w swojej karierze. Tym razem, zamiast krótkich opowiadań...
R.I.P. 1985–2004 Thomasa Otta to blisko dwadzieścia niewiarygodnych opowieści o morderstwach, samobójstwach, prześladowaniach, terrorze, zbrodniach...