Trzy siostry Marianna, Karolina i Elenie żyją w małym szwedzkim miasteczku. Po wydarzeniu z przeszłości i stracie ojca w przedziwnych okolicznościach wyszły jakoś na prostą i sobie radzą. Marianna prowadzi sklepik z marionetkami, książkami i innymi rękodziełami. Karolina od zawsze miała swój świat i w mieście znana jest z dekorowania trumien, Elenie prowadzi cukiernie. Ich mama mieszkała oddzielnie. Zagadka śmierci ich taty nie została do tej pory wyjaśniona. Wszyscy w miasteczku wiodą spokojne życie. Pewnego dnia do opuszczonej, niedziałającej piekarni wprowadza się nowy właściciel - Amnon Goldstein. Przyjechał aż z San Francisco aby ją wyremontować a przy okazji napisać powieść. Amnon jest na tyle uprzejmy, że od razu zjednuje sobie mieszkańców. Każdy z kim rozmawia otwiera się przed nim i chętnie odpowiada na jego pytania. Wypytuje o czasy między wojenne. Jego ojciec jako dziecko, mieszkał w tym miasteczku u jednego adwokata w czasie wojny. Człowiek ten pomagał Żydom. Jego tata zapewne bawił się z innymi starszymi mieszkańcami miasta. Dlatego badał tę historię. Chciał napisać książkę i wszystko było dobrze do czasu aż w miasteczku zaczynają się dziać się niespotykane dotąd rzeczy.
W powieści starszy pan traci swojego psa, hodowca koni - najlepszego ogiera, Marianna o mało co a utraciłaby swoja rodzinną pamiątkę - karuzelę. A wszystko to w niewytłumaczalnych okolicznościach, które z czasem w miarę jak odsłonięta zostaje tajemnica przeszłości staje się zrozumiała. Historia jest tak mroczna, że idealnie została nazwana thrillerem psychologicznym.
Wielowątkowość akcji też ma swoje plusy. Duża ilość osób i przeplatanie historie wprowadzą czytelnika w trans. Czytasz uważnie aby nie zatracić wątku i się nie zgubić. Autorka precyzyjnie wpisała do lektury elementy przeszłości. Idealne przejścia między przeszłością a teraźniejszością sprawiają, że powieść ta jest bardzo realistyczna. Jakby była szyta na miarę. Nawet nie zorientujesz się a już wątek rozgrywa się w czasach współczesnych.
Wg mnie te powieść sklasyfikowano jako thriller psychologiczny ponieważ konflikt jaki narodził się w miasteczku (w teraźniejszości) w dużej mierze ma podłoże psychologiczne niż fizyczne związane z przeszłością rodzinną każdego z bohaterów. Tajemnica ta wychodzi na jaw dopiero podczas pisania książki przez Amnona. Starsi ludzie przecież tak łatwo nie zapominają i żyją ,,z piętnem" do końca swoich dni.
Jednak nie zdradzę Wam całej tajemnicy. Bo cóż to by był za lektura jeżeli zna się jej koniec. Powiem tylko tyle: Jeżeli szukacie książki, w której historia ma bardzo duży wpływ na teraźniejszość . Wielowątkowość powieści Was nie przeraża to sięgnijcie moi mili po tę lekturę. Zakończenie Was zaskoczy.
Informacje dodatkowe o Córki marionetek:
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2015-01-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-7976-215-6
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Marionetternas dotrrar
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Anna Kostrzewska
Ilustracje:Mariusz Banachowicz
Dodał/a opinię:
ppolzi
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Może to z powodu jej zrezygnowania, nieumiejętności panowania nad własnymi emocjami, a może z powodu jej nieprzekonującego wyglądu, Jan nigdy na nią nawet nie spojrzał. Witał się z nią grzecznie, ale patrzył już w inną stronę. W międzyczasie zagubiona Lisbeth bardzo się starała go zatrzymać, a w desperackich próbach konwersacji potykała się nie tylko o własne nogi, ale też o własne słowa.
Więcej