Bardzo dobrze się ją czytało, choć na początku mamy mało dialogów. Większość jest opisana jednym ciągiem, gdyż choć opowieść jest o życiu Justyny i Krystiana, to jednak początkiem będzie tylko dzieciństwo Justyny. Musimy je poznać, by dowiedzieć się co ją ukształtowało, a co sprawiło, że na wiele rzeczy reaguje bardzo emocjonalnie. Jako mała dziewczynka naprawdę dużo przeszła. Każda strata gdzieś tam wryła jej się w pamięci i powraca w życiu obecnym. Dlatego, kiedy już je poznamy, wiemy czemu reaguje inaczej, niż zrobiłyby to inne kobiety. Moim zdaniem ich małżeństwo było co najmniej dziwne. Coś między nimi było, ale nie widziałam tam miłości. To był bardziej wygodny układ, gdzie jedno drugie rozumiało, wiedziało kiedy i w czym pomóc, ale sami do siebie nie czuli przywiązania. Decyzję o ratowaniu jego podjęli ich przyjaciele, gdyż wydawało im się, że trzeba tych dwoje niemal zamknąć w jednym pomieszczeniu, by normalnie ze sobą porozmawiali. Komunikacja między nimi również była uboga. Sny bohaterki wyrażały emocjonalne uwięzienie. Wydaje mi się, że zachowanie to nieco nie tyle papugowała po swojej matce, co nie widziała innych reakcji z jej strony, więc nie wiedziała, że można postąpić inaczej. Wiele wątków sprawia, że momentami powieść jest przerażająca. Porusza tematy krzywdy do jakiej żaden z rodziców nigdy nie chciałby dopuścić na swoim dziecku. Są to małe i duże problemy, które potrafią zniszczyć psychikę dziecka. Po niektórych nie zawsze można się pozbierać. Ja sama długo się zastanawiałam, czy ich związek przetrwa, czy w ogóle był sens, aby to ratować. Rozwinięciem tego problemu byłam bardzo zaskoczona, takie rzeczy nie przyszły mi do głowy. W ogóle czytałam ją z zapartym tchem, gdyż choćby temat dziecięcej masturbacji był tu bardzo dosadnie opisany. Autorka nie boi się nazywania czegokolwiek wprost. Z postaciami można się utożsamić. Ja sama widziałam ich jako ludzi, którzy pogubili sens życia i jakby wybierali drogi, którymi kiedyś nigdy by nie podążyli. Naprawdę warto ją przeczytać, gdyż nie jest to pusta historia. Ma wiele przesłań i jeszcze więcej emocji do przekazania. Naprawdę bardzo ją polecam!
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-06-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Joseph Rye, utalentowany dziennikarz pracujący dla Warner Bros Studio, wiedzie beztroskie życie playboya. Nie zadaje głębszych życiowych pytań, a sednem...