"Wszystkie zdarzenia były jak ogniwa w łańcuszku. Stanowiły ciąg powiązanych ze sobą elementów, wynikały jedno z drugiego i choć tak naprawdę w każdym momencie wszystko mogło potoczyć się w różne strony, toczyło się akurat w tę, a nie inną."
Jeśli są tu fani Marka Stelara, to koniecznie musicie mieć na uwadze "Czarną wdowę". "Ptasznik" był naprawdę dobry, ale drugi tom przebił go niesamowicie. Co może być lepszego w kryminałach od odkrywania rodzinnych tajemnic, których konsekwencje są ogromne niosące za sobą także śmierć? Wydaje się być ona przypadkowa, ale w tej powieści chyba nic nie dzieje się bez przyczyny. Musicie przekonać się sami.
Heinrich Vogel powraca. Nie tylko w nowym tomie, ale również w rodzinne strony. Poznajemy miejsce, z którego pochodzi jego matka i jest to jeden z wielu ciekawych wątków. Przyznaję, że nie miałam pojęcia o Łużyczanach, ich historii i to jak zwartą grupą oni są. Dzięki temu Autor zachęca czytelnika, świadomie lub nie, by przyjrzeć się dokładnie ich historii i może nawet odwiedzić te strony.
Jednak najważniejszym wątkiem jest tu rodzina. Jej relacje i to, jak każda decyzja niesie za sobą konsekwencje i odpowiedzialność za czyny, których się podjęło. Jak każda tajemnica skrywana latami, w razie jej odkrycia może pozostawić spustoszenie. Czasami nieodwracalne. W przypadku Heinricha Vogela jest to historia łamiąca serce, jednocześnie wzbudzająca w czytelniku ogromne zainteresowanie, czym finalnie jest przeczytanie książki w mgnieniu oka. Tak, "Czarna wdowa" jest książką nieodkładalną i totalnie mnie to nie dziwi. Marek Stelar stworzył bohatera, który przeżył wiele, ale jak widać mało miał wrażeń, czego wynikiem jest powrót do przeszłości jego rodziny. Oczywiście w tym wszystkim towarzyszy mu Iwona Banach, znana już niektórym czytelnikom z innej dylogii, oraz Kurtz z policji kryminalnej, który zajmuje się sprawą śmierci pewnego robotnika budowlanego.
Nie sądziłam, że "Czarna wdowa" zaskarbi sobie tak bardzo moją sympatię . Płynęłam przez nią chłonąc kolejne wydarzenia i emocje, których oczekuje się od bardzo dobrej literatury. Tym właśnie jest ta książka. Mam nadzieję, że skutecznie Was zachęciłam do przeczytania "Czarnej wdowy", ale polecam zacząć od "Ptasznika".
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
gdziejatamksiazk
Najgorszym uczuciem jest żal, że już na coś za późno.
MARCIE SYGIT WALI SIĘ ŚWIAT, KIEDY JEJ NIEPEŁNOSPRAWNY SYN ZOSTAJE UPROWADZONY. OKAZUJE SIĘ, ŻE PIOTREK NIE JEST JEDYNY, A PORYWACZ DZIAŁA JUŻ OD ROKU...
Anders Soedergren jest człowiekiem sukcesu - młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie - grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana...
Był udzielnym księciem na włościach. Decydował o wszystkim. Podobno zawsze był wrednym dzieciakiem.
Więcej