"Czas nadziei" to moja pierwsza przygoda z Joanną Kruszewską. Świetna pozycja na długie, letnie dni. To przede wszystkim książka o rodzinnych tajemnicach i poszukiwaniu szczęścia.
Iwona to starsza kobieta, która cały czas analizuje swoje małżeństwo i skrycie tęskni za byłym mężem, który ją zdradził na początku małżeństwa i cały czas udawał, że wszystko jest w porządku. Nagle okazało się, że Leszek ma drugą córkę, o której podobno nic nie wiedział.
Poznajemy również Lenę i Małgorzatę. Dwie przyrodnie siostry, które mają ze sobą słaby kontakt.
Książka porusza wiele problemów, które są bardzo życiowe. Mowa tu o rozwodzie, o trudnych relacjach rodzinnych, ale również kłótnie małżeńskie dotyczące podziału obowiązków.
Książka jest bardzo nostalgiczna i skłania do refleksji.
"... każda rana ma to do siebie, że się prędzej czy później zagoi".
"... z blizną da się żyć. Szpeci, czasami ciało, czasami duszę. Na pewno wpływa na to, jak się widzi rzeczywistość dookoła, ale da się z nią żyć".
Historia zawarta w książce pokazuje jaki los potrafi być przewrotny.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Nigdy nie jest za późno, by wyrwać się schematom i podążyć za głosem serca. Czasem wystarczy popchnąć jedną kostkę, aby zasiać spustoszenie w mozolnie...
Gdy brakuje kogoś, kto przejmie dziedziczony z pokolenia na pokolenie sad i związane z jego prowadzeniem obowiązki, pozostaje tylko jedno - sprzedaż. Majątek...