Taki zwyczajny tytuł, taka niepozorna okładka, a treść zwala z nóg! Jestem w takim szoku, że nawet nie wiem do końca, co mogłabym zawrzeć w swojej recenzji... Gdybym spotkała autorkę tej książki, powiedziałabym jej, że jest jakimś spaczonym umysłem, bo nikt o zdrowych zmysłach nie wymyśliłby tak popapranej historii.
"Czasami kłamię" to thriller psychologiczny z wyższej półki. Opowieść, która zmroziła mi krew w żyłach i sprawiła, że naprawdę bałam się tego czytać. Nie ma tutaj żadnych potworów, nadprzyrodzonych zjawisk czy innych elementów fantasy. Autorka posługując się "szarą" rzeczywistością tak poprowadziła fabułę, że przedstawione wydarzenia na długo zostaną w mojej pamięci...
Nie chcę zdradzać Wam informacji fabularnych, ponieważ każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, ma tutaj znaczenie. Trzy narracje, niewielu bohaterów, jasny i zrozumiały styl pisania autorki - praktycznie wszystkie elementy książki są ograniczone do minimum. Powiedziałabym, że ta książka jest minimalistyczna w swojej konstrukcji. A jednak inteligencja i przebiegłość autorki sprawiła, że czytelnik naprawdę nie jest w stanie przewidzieć zakończenia. Ba! Nie tylko zakończenia... Nie jesteśmy w stanie domyślić się tego, co wydarzy się za moment, na następnej stronie. Właśnie takie powinny być kryminały i thrillery. Duży plus!
Ktoś napisał, że czytelnik nie może wierzyć w żadne słowo zapisane na kartach "Czasami kłamię". To prawda. Myślę, że każda Wasza teoria zostanie szybko obalona, bo cała ta książka jest oparta początkowo na pozorach - a jak wszyscy wiemy, pozory mylą...
Znajdziecie tu wszystko, co tylko może zawładnąć Waszym umysłem - zemsta, przebaczenie, przyjaźń, toksyczne relacje, zazdrość, niepewność i wiele, wiele innych emocji. Jestem naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ nie spodziewałam się aż takiego "prania mózgu". Książkę przeczytałam w ciągu jednego dnia, bo nie mogłam się oderwać. Wszystko się ze sobą łączy i zazębia w odpowiednich momentach, a cała historia jest tak logiczna i spójna, że naprawdę niczego nie można zarzucić autorce.
Z całego serca polecam Wam "Czasami kłamię", ponieważ jest to naprawdę jedna z najlepszych książek, jakie udało mi się przeczytać w tym roku. Mam dla Was tylko jedno ostrzeżenie: nie czytajcie jej w samotności...
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2017-11-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Anna Kałcz
Chwytający za gardło, błyskotliwy i mistrzowsko poprowadzony thriller psychologiczny. Alice Feeney po raz kolejny serwuje swoim czytelnikom obłędną przyjemność...