Każdy czeka na miłość, taką prawdziwą, jedyną i na całe życie, niestety nie zawsze jest tak, jak tego chcemy i pomimo tego, że coś dostajemy, zostaje nam to czasami odebrane bezpowrotnie.
Baśka i Zuza to przyjaciółki, które razem mieszkają i pracują, razem z kolegą Bazylem prowadzą sondy uliczne w pewnym porannym programie telewizyjnym. Pewnego dnia na targu staroci Baśka kupuje piękną toaletkę, w której znajduje list sprzed kilkudziesięciu lat i postanawia odszukać adresata, a to już uruchamia lawinę zdarzeń.
Jak zawsze z nutką ekscytacji sięgnęłam po książkę jednej z moich ulubionych autorek i tak, jak zawsze na początku nie mogłam się wkręcić, a potem byłam tak zaciekawiona, że nie mogłam się oderwać od czytania. To nie jest typowa historia o dwójce zakochanych osób, ma ona wiele różnych wątków, które razem układają się w jedną opowieść, pomimo to jest pełna ciepła, miłości i wzajemnego szacunku.
Mamy tutaj historię dwóch bardzo ambitnych kobiet, które dzięki determinacji i ciężkiej pracy pną się po szczeblach kariery, ale przy tym wszystkim są miłe, uczynne i wspierają innych. Drugą historią, jest dawna miłość, która niestety nie mogła wybuchnąć z większą siłą, ponieważ wszyscy byli jej przeciwni, ale pomimo upływu lat ona nadal tkwi w dwójce osób. Czytając, byłam przeogromnie ciekawa, co dalej, wzruszałam się i kibicowałam bohaterom, czasami wstrzymywałam na chwilę oddech, żeby już za chwilę odetchnąć z ulgą, opowieści towarzyszyła magia, która sprawiała, że działy się tam cuda i jak dla mnie ta historia mógłby się nie kończyć.
Nie wiem, jak autorka to robi, ale każda z jej książek jest niesamowita, temat miłości jest niewyczerpany i można go przedstawiać na wiele sposobów, tak, jak to było tutaj, miłość, ciepło, wsparcie i otwartość to wszystko sprawia, że czytelnik czuje się, jakby znał bohaterów i był tam cały czas z nimi.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak
Stary dom w Pniewie jest dla Alicji i jej bliskich miejscem, gdzie wreszcie odnaleźli spokój i wzajemne wsparcie. Wydawać by się mogło, że wszystko układa...
Przeszłość jest niczym cień. Czasami widać go wyraźnie, a niekiedy podąża za nami niezauważenie. Ewa Kuszewska wie o tym najlepiej. Na co dzień mieszka...