Czerwień obłędu

Ocena: 4 (7 głosów)
opis

Sen na jawie, a może obłęd? Czy łatwo jest oszaleć? Jakie emocje targają człowiekiem, który nie wie, co jest prawdą, a co fikcją? To wiele pytań, na które poznacie odpowiedź tylko wtedy, gdy sięgnięcie po egzemplarz Czerwieni obłędu.

Czerwień obłędu od początku przykuła moją uwagę. Było to na tyle silne uczucie, że w pierwszej chwili nie zwróciłam uwagi na szczegóły. Jakież było moje zdziwienie i poniekąd rozczarowanie, gdy otwierając przesyłkę, trzymałam w rękach książkę z zaledwie 175 stronami. Pomyślałam wtedy, że to niemożliwe, aby była to dobra lektura... I muszę przyznać, że się myliłam. Teraz po jej przeczytaniu myślę, że mogę pokusić się o jej porównanie do zwięzłych książek anglojęzycznych wydawnictwa Arrow Books, które bardzo mi się podobały. Dlaczego? To nie ilość świadczy o jakości! Myślę, że trzeba mieć duże pole wyobraźni, aby rozwinąć wydarzenia w zwięzły, ale i ciekawy sposób. Ograniczona do minimum liczba bohaterów sprawia, że lektura zdaje się nas przytłaczać, jednocześnie zasysając do środka. To bardzo szczególna forma, która zasługuje na uwagę.

Jarocin. Znacie to miejsce? To miejscowość, w której toczy się akcja Czerwieni obłędu, ale to zarazem początek cyklu. Narratorem jest główny bohater – Dorian. Wydaje się on bardzo specyficzną postacią. Nie cierpi swojej pracy, ale kocha swoją rodzinę. To właśnie dla nich poświęca się, codziennie wstając z łóżka, podążając do znienawidzonego miejsca. Dokładając do tego jego nienaturalne i wykraczające poza jego świadomość wizje, które nie wiadomo, czy są prawdziwe, akcja nabiera tempa. Co jest przyczyną jego stanu? To główne pytanie. Alkoholizm? Narkotyki? Choroba? Poza tym, moment, kiedy Dorian zaczął się dziwnie zachowywać również jest nam nieznany. To stało się dosłownie w mgnieniu oka. Tak po prostu, jak zmiana frontu atmosferycznego.

Narracja pierwszoosobowa wzmaga uczucie przywiązania do bohatera, przez co głębiej odczuwamy jego przeżycia. Jedynym minusem tej książki jest odczuwany przeze mnie niedosyt! I tu po raz drugi czułam się rozczarowana. Choć w pewnym stopniu w wielu aspektach otwarta furtka do świata wyobraźni czytelnika ma swoje zalety.

Czerwień obłędu to pierwsza książka Dawida Waszaka, którą miałam możliwość przeczytać i z pewnością nie ostatnia. Mam wrażenie, że polscy autorzy są wciąż nie do końca doceniani przez czytelników. Wydawnictwo Novae Res to dobry wybór, jeśli szukacie nowej polskiej literatury. Znajdziecie tu wielu ciekawych debiutantów, w tym Magdalenę Knedler.

Minimalizm emanujący z Czerwieni obłędu na długo pozostanie w moim umyśle. Dobrze, że szykuje się następna książka z serii Jarocin, bo inaczej można by oszaleć... Polecam!

Informacje dodatkowe o Czerwień obłędu:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2015-09-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7942-785-7
Liczba stron: 176
Dodał/a opinię: patt1331

więcej
Zobacz opinie o książce Czerwień obłędu

Kup książkę Czerwień obłędu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Narodziny zła
Dawid Waszak0
Okładka ksiązki - Narodziny zła

„Narodziny zła” to spowiedź głównego bohatera. Steve dorastał w patologicznej rodzinie, z której postanowił się jak najszybciej wydostać. Po...

O Tym, który raz już umarł
Dawid Waszak0
Okładka ksiązki - O Tym, który raz już umarł

Pamiętacie Dawida Waszaka, autora „Narodzin zła”? Wrócił… Tak jak poprzednio rozpycha się z całych sił, uderza, rujnuje od dawna ustalony...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy