Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?


Tom 2 cyklu Dimily
Ocena: 5.13 (16 głosów)
opis
"359 dni - tyle czasu minęło, odkąd Eden i Tyler, przybrane rodzeństwo, widzieli się po raz ostatni. Nieco wcześniej, obawiając się reakcji rodziny i przyjaciół, podjęli decyzję o rozstaniu, bo uczucie, które się między nimi zrodziło, całkiem ich przerosło. Teraz jednak mają spędzić ze sobą sześć tygodni. I to gdzie? W samym Nowym Jorku! Times Square, Empire State Building, Central Park, niebotyczne wieżowce i nieprzerwany ruch - dla Eden wszystko jest nowe." Wszystko nowe, ale czy Tyler okaże się taki sam, jakiego zapamiętała dziewczyna? Czy nadal będą tak na siebie działali? Czy uczucie, które się między nimi zrodziło, nie umarło śmiercią naturalną? I Eden i Tyler będą musieli znów się do siebie przyzwyczaić. Jeżeli nadal się kochają, to przeszkodą może być związek Eden z Deanem, który jest, a może raczej był przyjacielem Tylera. Muszą pamiętać o tym, że przez sześć tygodni może zdarzyć się wszystko. Rok kontaktu tylko przez telefon mógł zmienić i jego i ją. "Pewnie dawno wyrzucił mnie z pamięci (...) I oto zjawiam się ja, biedna idiotka, która myślała o nim przez cały ubiegły rok. Wiem, że kiedy go zobaczę, wszystkie uczucia odżyją. Już to czuję. Mam ucisk w żołądku, jak wtedy, gdy się do mnie uśmiechał, a moje serce wali tak mocno i szybko jak wówczas, gdy spotykały się nasze spojrzenia." A tak po prawdzie, to nie rozumiem tego całego szumu wokół ich związku. Przybrane rodzeństwo, które w żaden sposób nie jest ze sobą spokrewnione, nie powinno nikomu spędzać snu z powiek. To całkiem normalne. Nie jest ważne, że ich rodzice się pobrali, są dla siebie całkiem obcymi ludźmi, oczywiście w sensie pokrewieństwa. Nie ma wstydu i nie powinno być ukrywania się. Chcą być razem, to niech tak będzie. Ja ze swej strony mogę jedynie powiedzieć, że od początku bardzo im kibicowałam. Tym razem prawie cała historia toczy się w Nowym Jorku, a nie jak w przypadku pierwszej części w Santa Monica. Eden przyjechała do Tylera na jego zaproszenie. Młodzi ludzie zwiedzają miasto, zaczynając od Central Parku, który bardzo chciała zobaczyć dziewczyna. Od początku między nimi iskrzy, aż można to poczuć na własnej skórze. Tylko czekać, aż rzucą się sobie w ramiona... "Nie wiem, jak powinien się czuć człowiek, który kogoś kocha, ale jeśli miłość oznacza, że człowiek myśli o drugiej osobie w każdej sekundzie dnia... Jeśli oznacza, że cały jego nastrój poprawia się, gdy ta osoba jest w pobliżu... Jeśli oznacza, że zrobiłby dla tej osoby absolutnie wszystko, to moja miłość do ciebie nie zna granic." Estelle Maskame dała radę skonstruować drugą część DIMILY tak, aby było interesująco. Przyznaję, że podczas lektury Czy wspomniałem, że Cię potrzebuję? w ogóle się nie nudziłam. A tego najbardziej się bałam. Bardzo często zdarza się, że drugie tomy serii są słabe, ale nie tym razem. Książkę czyta się bardzo szybko i jest to niewątpliwie zasługą nieskomplikowanego języka i wciągającej historii. Wierzę, że ci, którzy przeczytali pierwszy tom Czy wspomniałam,że Cię kocham? nie mogli się doczekać kontynuacji. Jestem prawie pewna, że obecnie seria zyska dodatkowo nowych miłośników. Zaczarowana tą historią nie jestem, ale bardzo miło spędziłam czas, czytając tę powieść. Potrzebuję cię, bo jesteś jedną w nielicznych osób, którym ufam. Potrzebuję cię, bo znasz mnie takiego, jakim byłem, a mimo to jesteś przy mnie. Potrzebuję cię, bo jestem w tobie zakochany... Sądzę, że nie muszę polecać serii DIMILY, ale jednak polecam, zwłaszcza młodym czytelnikom, do których niewątpliwie ta książka jest kierowana. Myślę, że nie tylko młodzież znajdzie w tej powieści coś dla siebie. Ja tę opowieść kupuję w takiej formie, w jakiej się ona znajduje. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej, ale nie każda powieść musi od razu ocierać się o arcydzieło. Jeżeli szukacie przyjemnej, nieskomplikowanej historii, zwłaszcza na ciepłe dni, których teraz będzie coraz więcej, to przeczytajcie. Świetnie nada się na wiosenne leniuchowanie na działce, czy w parku. Życzę wam przyjemnej lektury. http://monweg.blogspot.com/2016/04/dimily-tom-2-czy-wspomniaem-ze-cie.html

Informacje dodatkowe o Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?:

Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2016-03-02
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 978-83-7229-542-2
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Did I Mention I Need You?
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Dodał/a opinię: Monika Piotrowska-Wegner

więcej
Zobacz opinie o książce Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?

Kup książkę Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

NIE WIEM, JAK POWINIEN SIĘ CZUĆ CZŁOWIEK, KTÓRY KOGOŚ KOCHA - WYZNAJE Z UŚMIECHEM TYLER - ALE JEŚLI MIŁOŚĆ OZNACZA, ŻE CZŁOWIEK MYŚLI O DRUGIEJ OSOBIE W KAŻDEJ SEKUNDZIE DNIA... JEŚLI OZNACZA, ŻE CAŁY JEGO NASTRÓJ POPRAWIA SIĘ, GDY TA OSOBA JEST W POBLIŻU... JEŚLI OZNACZA, ŻE ZROBIŁBY DLA TEJ OSOBY ABSOLUTNIE WSZYSTKO - MRUCZY - TO MOJA MIŁOŚĆ DO CIEBIE NIE ZNA GRANIC.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Czy wspominałam, że Cię kocham?
Estelle Maskame0
Okładka ksiązki - Czy wspominałam, że Cię kocham?

Eden Munro nie widziała ojca przez całe lata, od dnia rozwodu rodziców. Gdy więc ten zaprasza ją, by spędziła lato u niego w Kalifornii wraz z nim...

Wróć, jeśli masz odwagę
Estelle Maskame0
Okładka ksiązki - Wróć, jeśli masz odwagę

Czasami wydaje ci się, że twoje życie jest poukładane - masz wspaniały dom i przyjaciół, odnosisz sukcesy w szkole, a na sobie czujesz spojrzenia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy