Wzięłam się za książkę, która ostatnio do mnie dotarła. Zawsze staram się podchodzić obiektywnie, nie oceniać od razu i dać książce czas. Tak, żeby wszystko się rozwinęło, żeby zobaczyć co i jak. Tej również go dałam. Po 100 stronach jednak stwierdziłam, że po prostu szkoda jest mojego czasu! Czy rzeczywiście jest to komedia romantyczna, tak jak zapewnia nas wydawnictwo? Zuzia, która ma 29 lat, faceta (przynajmniej na początku książki) i ustatkowane życie dla mnie jest niestety nie poziomie gimnazjum. Nie byłam w stanie przechodzić przez jej kolejne problemy, perypetie, wyznania i przekonania. Nie dość, że wszystko mi się dłużyło i ciągnęło jak flaki z olejem, to nie byłam po prostu w stanie patrzeć na to co ona dalej wyczynia! I może pomysł był fajny, może wszystko nie jest źle zbudowane, ale tej książce po prostu zabrakło życia i charakteru. I nie chce Was od razu zniechęcać, nie chce żebyście od razu ją skreślali, ponieważ jest to debiut i myślę, że każdy powinien mu dać swoją własną szansę. Nie mniej jednak ja jestem na nie i nie jestem w stanie tej książki szczerze i z czystego serca polecić.
Książkę odebrałam z serwisu Czytam Pierwszy.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020-01-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Dagus93