Książki Tess Gerritsen zawsze mi się podobają, choć jedne bardziej, inne - mniej. Ta zdecydowanie należy do kategorii "bardziej" :) Jest po prostu rewelacyjna, jej ogromnym atutem jest klimat, który momentami przypomina thriller. Zima, pustkowie, grupa zagubionych osób, zdanych na kiepskie warunki pogodowe... Były chwile, kiedy miałam ciarki, czytając o ouszczonej osadzie w dolinie zasypanej śniegiem i tajemniczych śladach, ktore pojawiają się, świadcząc o tym, że ktoś jesdnak pozostał... A jakie ma zamiary? Tym razem śledztwo jest nietypowe, bo dotyczy zaginięcia Maury Isles - detektyw Rizzoli poruszy oczywiście niebo i ziemię, aby odnaleźć przyjaciółkę, ale czy to wystarczy?
Mocna historia, świetnie napisana, wciągająca od pierwszej strony i trzymajaca w napięciu do samego końca. Polecam nie tylko miłośnikom sensacji, ale też osobom lubiącym historie z dreszczykiem.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2015-08-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Ice Cold
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Krzysztof Obłucki
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Pod tym tytułem kryją się dwie powieści Tess Gerritsen: "Telefon o północy" i "Bez odwrotu". "Telefon o północy":Niespodziewany telefon...
Na ostry dyżur do szpitala Springer trafia staruszek z objawami choroby Alzheimera. Doktor Toby Harper podejrzewa wirusowe zapalenie mózgu i nakazuje...