Autorkę poznałam dzięki książce „Małe licho”, w której poznałam jednego z najcudowniejszych aniołków na świecie, a mowa o Lichu, który jest do bólu słodki i taki kochany. Czytając „Dożywocie”, nie spodziewałam się, że wpadnę jak śliwka w kompot. Przed wami pierwszy tom serii Dożywocie, w której poznacie aniołka Licho, jak i fantastyczną ekipę nie z tej ziemi, która dla Konrada (jeden z głównych bohaterów) będzie lekiem na całe zło tego świata. Ekipy nie będę przedstawiać, bo chciałabym, żebyście byli w pozytywnym szoku (tak jak ja) Trochę zazdrościłam Konradowi takiego domu, w którym magii nigdy nie zabraknie, w którym humor jest na porządku dziennym. Dla osób, które wolą wersję elektryczną to Audioteka oferuje audiobook.
Cieszę się, że wcześniej nie znałam tej serii, bo teraz mam okazje nadrobić, a was zachęcam do kupienia całej serii i jestem pewna, że spodoba się tak samo jak mi. Książka dla każdego, kto lubi specyficznych aniołków, a jeden z nich ma uczulenie na pierze z własnych skrzydełek, świąteczny (ale nie tylko) klimat oraz specyficzne poczucie humoru i nie tylko. Zbliżają się święta, więc idealna okazja dla podarowania komuś odrobinę czegoś wyjątkowego, odrobinę takich ludzkich doznań m. in. miłości, przyjaźni, rodzinności, bliskości i zrozumienia. Weźcie kocyk, kakałko, książkę i oddajcie się zakręconej przygodzie. Opowiadać wam nie będę, bo opisów książki jest mnóstwo.
Dzięki wydawnictwu mam możliwość przeczytać drugi i trzeci tom, za który muszę wziąć się już dziś.
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2015-09-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
book_matula Ann Wójcik
Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka, niezwykłego chłopca z niezwykłą tajemnicą. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza...
Nadchodzi czas Wielkich Zmian -- ku równie wielkiemu niezadowoleniu Bożydara Antoniego Jekiełłka. Tomek zmienia imidż, Zmyłka obcięła włosy i wcale nie...