Konrad Romańczuk odziedziczył dom, więc planuje go jak najszybciej wyremontować i spieniężyć. Pojawia się problem w postaci(ach) dożywotników nie z tej ziemi zamieszkujących Lichotkę. Po wielu miesiącach zmagań, wielu zabawnych przejściach niesamowita gromada staje się dla Konrada rodziną. Ciepła i zabawna opowieść, którą można polecić zwłaszcza na jesienne wieczory.
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2015-09-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
lucter
Nadchodzi czas Wielkich Zmian -- ku równie wielkiemu niezadowoleniu Bożydara Antoniego Jekiełłka. Tomek zmienia imidż, Zmyłka obcięła włosy i wcale nie...
Podobno koniec to dopiero początek. Zwłaszcza jeśli Tereska wybiera się na pogrzeb W życiu Tereski Trawnej w końcu zapanował spokój. Co prawda jedno dzieciątko...