Zosia mała rozgadana dziewczyna, która chyba swoim słowotokiem pokonałaby wszystkich. Jest to niestety ostatnia część o tej małej gadule a szkoda. Historie zawartej w tej książce są proste i przyjemne. Nie tu większego rozwinięcia i zakończenia. Jest to powieść do poczytania w zimowy wieczór przy świeczkach i pod kocykiem. Zosia jednoczy ze sobą ludzi tym razem był to pan Franciszek, który jest zmuszony przeprowadzać się z swoją rodziną. I teraz w Gdańsku zaznaje swój spokój. Uwielbiam historię Zosi ponieważ można się dowiedzieć o wielu legendach związanych z Gdańskiem i nie tylko.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-10-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Dodał/a opinię:
Jolanta Marciniak
Spotkali się zupełnie przypadkiem, tylko na krótką chwilę, z pewnością, że się więcej nie zobaczą... Nina - czterdziestoletnia matka sześcioletniego...
To nie nazwisko czyni z nas rodzinę - to miłość Ewelina i Piotr Betlińscy nieformalnie opiekują się Edziem, szkolnym kolegą ich córki, Lenki. Chłopiec...