Zosia mała rozgadana dziewczyna, która chyba swoim słowotokiem pokonałaby wszystkich. Jest to niestety ostatnia część o tej małej gadule a szkoda. Historie zawartej w tej książce są proste i przyjemne. Nie tu większego rozwinięcia i zakończenia. Jest to powieść do poczytania w zimowy wieczór przy świeczkach i pod kocykiem. Zosia jednoczy ze sobą ludzi tym razem był to pan Franciszek, który jest zmuszony przeprowadzać się z swoją rodziną. I teraz w Gdańsku zaznaje swój spokój. Uwielbiam historię Zosi ponieważ można się dowiedzieć o wielu legendach związanych z Gdańskiem i nie tylko.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-10-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Dodał/a opinię:
Jolanta Marciniak
Są sytuacje w życiu, kiedy człowiek musi zmienić swoje nastawienie do świata i brać to, co podaje mu los. Często strach i niepokój o innych kieruje go...
Wolne Miasto Gdańsk lata 1937-1938. Stefania i Heinrich zakochują się w sobie prawie od pierwszego spotkania. Niewinna miłość tych...