Okładka książki -  Księga Bezimiennej Akuszerki

Księga Bezimiennej Akuszerki



Tom 1 cyklu Droga donikąd
Ocena: 4.67 (9 głosów)
opis
Inne wydania:

Rzadko kiedy czytam postapokaliptyczne książki, ponieważ bardzo ciężko przedstawić na tyle realistyczną koncepcję końca świata, by czytana fabuła wydawała się logiczna i rzeczywiście możliwa do spełnienia. Decydując się na sięgnięcie, oczekuję dużo - czasami może za dużo, ale kto mi zabroni? :) "Księga bezimiennej akuszerki" okazała się na szczęście zupełnie spełniać moje wygórowane wymagania, a Meg Elison stała się automatycznie jedną z najlepszych autorek powieści postapo. Chcecie wiedzieć więcej? Zapraszam do dalszej recenzji.

Historia rozpoczyna się krótkim przedstawieniem zawodu głównej bohaterki (akuszerka = położna, jakby ktoś nie wiedział) oraz przytoczeniem wydarzeń poprzedzających opanowanie świata przez nieznaną chorobę/wirusa. Bohaterka bardzo obrazowo przedstawia porody, w których ginie płód, dziecko rodzi się martwe albo żyje przez parę minut, a później trawione gorączką, umiera. To samo dosięga przyszłe matki, a później resztę kobiet, a nawet mężczyzn. Najgorzej, że nie wiadomo, co jest przyczyną infekcji ani jak choroba się przenosi - nie można więc stworzyć żadnego leku. A ludzie ciągle umierają...

Niespodziewanie główna bohaterka zaczyna odczuwać objawy zakażenia, po czym zapada w śpiączkę. Gdy się budzi, prawie cała populacja wymarła, nie działa prąd i ogrzewanie gazowe, brakuje jedzenia, a na ulicach panoszą się gangi. Dodatkowo akuszerka nie wie, gdzie przebywa jej ukochany Jack. Wraca więc do domu zmęczona, lecz nagle dopada ją nieznany gość i zamierza zgwałcić. Dziewczyna robi to, co uważa za najrozsądniejsze, czyli ucieka. Tylko dokąd, skoro nie posiada najbliższej rodziny, a mijani na ulicy mężczyźni próbują ją posiąść, przykuć kajdankami i traktować gorzej niż zwierzę?

Poza tym akuszerka ma jeszcze jeden problem. Jeśli już ją dopadną i zostanie zgwałcona, może zajść w ciąże, co w tych czasach jest wręcz niedopuszczalne. Dlaczego? Bo podczas porodu ponad dziewięćdziesiąt dziewięć procent matek umiera.... Bohaterka zaczyna samotną wędrówkę przez wymarły kraj, próbując odnaleźć cel w życiu i bezpieczne schronienie. Szkoda tylko, że w ciele kobiety...

Meg Elison w swojej "Księdze bezimiennej akuszerki" porusza wiele istotnych i ciężkich tematów, a także doskonale pokazuje, że każdy człowiek jest inny i inaczej radzi sobie z traumą oraz tragicznymi przeżyciami - albo zostaje gejem, albo tworzy tzw. rój, czyli grupę mężczyzn chroniących, z którymi kreuje się coś na kształt związku, albo traci chęć walki i popełnia samobójstwo, albo zostaje drapieżnikiem, a resztę ludzi traktuje gorzej niż zwierzęta. W książce otrzymujemy też mroczną wizję traktowania kobiet jako maszyn rozpłodowych czy przedmiotów służących wyłącznie do wkładania i wyjmowania.

Doskonały klimat powieści oddaje sposób prowadzenia narracji. Autorka postanowiła przemieszać typowy pamiętnik z narracją trzecioosobową, co brzmi dziwnie, niemal nienaturalnie, ale w tym wypadku był to strzał w dziesiątkę. Nic tak nie budowało napięcia i wpływało na emocje, jak różne perspektywy zniszczenia świata. Wspomnę też, że pierwszy raz spotkałam się z używaniem skrótów myślowych typu = bądź / albo zamienianie całego zdania na jedno słowo - niby nic, a jednak jako forma pamiętnika pasuje idealnie. Wbrew pozorom owe zabiegi ani przez chwilę nie przeszkadzały w czytaniu, choć z początku trzeba było się przyzwyczaić.

Dodam, że przez całą książkę nie poznajemy prawdziwego imienia tytułowej akuszerki. Śledzimy jej losy, utożsamiając się z aktualnie graną przez nią postacią.

"Księga bezimiennej akuszerki" to nie tylko pierwszy tom trylogii Droga donikąd, ale także wspaniała, idealnie przemyślana koncepcja historii postapo, którą naprawdę polecam. Książka cały czas budzi nadzieje, dosłownie czuje się jej moc przez papier. I mimo że - zgodnie z przysłowiem - nadzieja jest matką głupich, to życie bez niej sprawia, że ludzie zamieniają się w potwory. Meg Elison cudownie lawiruje między wątkami, dodatkowo wzbogacając interesującą fabułę w wiele wartościowych przemyśleń. Gorąco polecam każdemu. Tu nie ma wyjątków.

Informacje dodatkowe o Księga Bezimiennej Akuszerki:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2020-09-29
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788381880626
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: The Book of the Unnamed Midwife
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Smulewska Maria
Dodał/a opinię: Ew

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Księga Bezimiennej Akuszerki

Kup książkę Księga Bezimiennej Akuszerki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Księga Etty
Meg Elison0
Okładka ksiązki -  Księga Etty

II tom trylogii ,,Droga donikąd" Dotąd jej życie było wędrówką. Teraz będzie walką. Etta pochodzi z Nowhere, osady założonej przez tych, którzy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy