Świetny tytuł. Cieszę się, że przykuł w księgarni moje oko, bo właśnie takie powieści lubię najbardziej. Bardzo podobało mi się w jaki sposób autor miesza ze sobą fakty historyczne z fikcją. Uwielbiam obserwować świat, który już nie istnieje oczami kogoś, kto postarał się go bardzo wiernie oddać. Aż trudno uwierzyć, że to jego literacki debiut, ale Stanisław Krzemiński ma wielki talent i naprawdę oderwał mnie na długie godziny od rzeczywistości. To była piękna podróż i na szczęście jest ciąg dalszy, na który czekam z niecierpliwością!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-06-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
pieskatyka
Koniec 1918 roku, pierwsze chwile odradzającej się niepodległej Polski. Siostry Biernackie stają w obliczu nowej, nieznanej sytuacji, zarówno w sferze...
Szesnastoletnia Emilia Rossnowska kończy najlepszą pensję w Płocku i na balu debiutantek przyciąga uwagę carskiego oficera, hrabiego Gołubojewowa. Żeby...