To moje trzecie udane spotkanie z Autorką. Polubiłam jej sposób opowiadania, spory dodatek metafizyki i pewnego oderwania od rzeczywistości. „Dwa oblicza” też takie są, nie do końca prawdopodobne i nieco przerysowane.
Jest to opowieść przede wszystkim o kobietach i o błędach, jakie popełniały, popełniają i nadal będą popełniać. Sonia, młoda kobieta w ciąży, musi uciekać z domu rodzinnego. Znajduje schronienie w domu starszych pań, Malwiny i Inki. Jak każdy stary dom, również ten kryje wiele tajemnic. Niektórzy pewnie powiedzą, że zbyt wiele, ja także przez chwilę miałam wrażenie, że za dużo się tam dzieje, że niezbyt to wszystko prawdopodobne, ale po jakimś czasie przestało mi to uwierać.
„Dwa oblicza” to opowieść o utraconym szczęściu, o próbie odnalezienia go na nowo, o starych krzywdach i błędach, których nie da się naprawić. Historia Soni, Malwiny i Inki wciąga od pierwszych stron, a zakończenie ogromnie mnie zaskoczyło. Bardzo polecam fanom rodzinnych dramatów z tajemnicami sprzed lat w tle. Ja jestem na tak!
Duży minus za redakcję/korektę – błędów, niestety, sporo!
Wydawnictwo: Zaklęty Papier
Data wydania: 2017-11-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 302
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Wypróbuj niezawodne przepisy na bezglutenowe dania! Chcesz ograniczyć gluten, mięso, nabiał lub cukier? Wydaje ci się, że bez nich twoje dania nie będą...
Agatę, Ewę, Różę i Mirkę połączyła nie tylko przyjaźń, ale i wspólne doświadczenie. Nie są wdowami ani rozwódkami, choć żyją właściwie bez mężów. Ich partnerzy...