Akcja Dworu Szronu i Blasku Gwiazd rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach z trzeciego tomu. Opisuje ona atmosferę panującą po wojnie, czas odbudowywania Dworu Nocy i panujących relacji między bohaterami. Jesteśmy też świadkami przygotowań do święta przesilenia.
Książka nie wydaje się zbyt ciekawa, ponieważ nie ma w niej żadnej wciągającej fabuły, oprócz wątku z trudnymi relacjami między Feyrą, a jej siostrą Nestą, która w dalszym ciągu nie może pogodzić się z tym, co z nią się stało. Jednakże to doprowadza do bardzo ciekawego końca książki, który robi nadzieję, że dalsza kontynuacja Dworów może być ciekawa.
“Prawda jest twoim darem. Prawda jest twoim przekleństwem.”(*¹)
Sporym zakończeniem była dla mnie narracja tej książki, ponieważ autorka skusiła się, aby przedstawić tym razem historię z różnych perspektyw. Mamy perspektywę Feyry, Rysha i kilku innych bohaterów, co faktycznie urozmaica nieco tę część, bo pozwala jeszcze bardziej poznać danych bohaterów.
“Dałam mu siebie - w takiej formie, w jakiej nikt mnie nigdy nie widział. I nikt poza nim by nie zrozumiał.”(*²)
Dwór Szronu i Blasku Gwiazd można uznać za nie do końca dopracowane pociągnięcie serii, chociaż nie też aż tak złe. Widać wyraźnie, że ta część ma stanowić jedynie coś pomiędzy przygodami bohaterów i jest niezłym podsumowaniem dotychczasowych tomów.
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2018-10-03
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: A Court Of Frost And Starlight
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Jakub Radzimiński, Dorota Radzimińska
Dodał/a opinię:
Molikksiazkowyy
Celaena Sardothien do tej pory traciła wszystkich, których kochała. Zamordowano jej rodziców, jej ukochany, Sam, także zginął w męczarniach...
Nesta Archeron od zawsze była dumna, wybuchowa i niezbyt skłonna do wybaczania. Odkąd zmuszono ją do wejścia do Kotła i została Fae wbrew swojej woli,...