Jarosław Molenda to autor, którego nie trzeba przedstawiać. Pisarz, publicysta i autor wielu książek w tym historycznych.
Czy można sobie wyobrazić Himmlera całującego swoją córeczkę w drodze do kwatery głównej, by podpisać nakaz egzekucji dzieci tylko dlatego, że były Żydami?
Jakim trzeba być człowiekiem? Potworem?
Autor przywołuje nazwiska Himmlera, Mengele, Goring, Gotha czy Spira.
Ich potomkowie mierzą się z przeszłością ojców.
Rolf Mengele nie znał swojego ojca. Miał roczek, gdy wojna się skończyła i mieszkał z kochającymi go dziadkami,matka oraz ojczymem.
W wieku szesnastu lat odkrył, że ojciec żyje i chciał nawiązać z nim kontakt.
Nie zgadzał się z tym co robił ojciec, ale czuł pokrewieństwo i pragnął go poznać.
Mimo tego zmienił nazwisko. Czyżby piętno ojca na nim ciążyło?
Edda Goring uważała natomiast swoje nazwisko jako powód do dumy. Mimo tego, że ojciec był zbrodniarzem wojennym i jednym z twórców III Rzeszy.
Gudrumm Himmler też pozostała wierna zbrodniczej działalności ojca, szefa Gestapo i SS. Poświęciła się pielęgnowaniu pamięci o ojcu.
"Dzieci nazistów" to kolejna świetnie napisana książka autora, która pokazuje nie tylko okrucieństwo ojców III Rzeszy, ale jak odnoszą się do tego co robili ich dzieci.
Powiem Wam, że niektóre przekonania bardzo dziwią i nie potrafię tego zrozumieć. Oczywiście jest to ojciec, rodzic, ale czy tak trudno odróżnić dobro od zła?
Bardzo sobie cenię książki autora, ponieważ ogrom wiedzy i rzetelność przekazu jest dla mnie godna podziwu.
Szczerze polecam.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Do historii przeszedł jako Krzysztof Kolumb. Ale czy rzeczywiście tak nazywał się odkrywca Ameryki? Skąd naprawdę pochodził? Jaki był jego status społeczny...
Książka podejmuje w sposób pionierski temat nieodłącznie związany z dziejami Polski: dążenie znanych ludzi do przetrwania nawet po fizycznej śmierci i...