Jak tam z Waszym upodobaniem do opowieści o duchach? Lubicie się bać czy to zupełnie nie Wasza bajka?Ja mam z tym trochę dziwnie, bo czytać horrory lubię, ale już z obejrzeniem ich mam problem bo boję się za bardzo. 😂
Opis i recenzje "Dziecięcego kramu" były bardzo obiecujące, więc zachęciły mnie do zapoznania się z książką.
Klara to młoda Brazylijka, której życie nie oszczędzało. Jeszcze w dzieciństwie dowiedziała się od matki że posiada "dar" polegający na widzeniu duchów zmarłych osób. Po nagłej śmierci matki i zaginięciu ojca trafiła do Domu Dziecka. Po osiągnięciu pełnoletności nie mogła znaleźć pracy i mieszkania, a do tego została porzucona w ciąży. Klara radzi sobie jak potrafi tułając się z sześcioletnim Victorem po ulicach Sao Paulo. Zostaje napadnięta przez narkomanów i z opresji ratuje ją dwóch mężczyzn. Jeden z nich to właściciel sklepu z używanymi zabawkami oraz odzieżą dla dzieci "Dziecięcy kram". Wybawiciel oferuje Klarze lokum i pracę w sklepie do czasu znalezienia czegoś innego. Wydaje się że to już koniec nieszczęść, ale bohaterka zaczyna dostrzegać pewne niepokojące zachowania właściciela sklepu i jego współpracownika, a także nietypowe zjawiska w domu który zamieszkuje.
O tym jaka jest tajemnica sklepu oraz co ma z tym wspólnego zaginiony ojciec dziewczyny oraz duchy przeczytajcie sami. Powiem szczerze, że nie raz miałam ciarki, a czytając wieczorem rozglądałam się na boki. Bardzo ciekawa fabuła, wyraźnie scharakteryzowane postacie i pełna niepokoju atmosfera powodują że nie można się oderwać. Jak dla mnie to doskonały thriller który mogę Wam z czystym sumieniem polecić. Ja już szukam kolejnych książek autorstwa Pana Daniela i dodaję na półkę.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-06-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 426
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Wyobrażałam sobie, że dożyję późnej starości we względnym spokoju, zobaczę jak syn radzi sobie w życiu, kończy szkołę, zakłada rodzinę, a ja zostaję babcią.
Powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Rok 2006. Dziennikarz Przemysław Próchnicki przygotowuje się do napisania artykułu na temat niejasnej...
Czasem ten, który wydaje się wrogiem, okazuje się jedynym ratunkiemCzesia Radziejewska ciężko choruje. Lekarze robią wszystko, by ją uratować, ale wkrótce...
Moja pierwsza relacja trwała trochę ponad miesiąc i choć facet nie dał mi tego jasno do zrozumienia, to miałam wrażenie, że dom dziecka nie nauczył mnie, jak naprawdę kochać.
Więcej