Jest to dobra książka, ale nie rewelacyjna. Jednak troszkę się na niej zawiodłam. Czytając ją czułam, że jest w niej wiele niedociągnięć i jest trochę przekoloryzowana. Tytuł wprowadza czytelnika w błąd, bo na dziecko z Auschwitz musimy trochę poczekać.
Poznajmy historię Evy i Michala. Na ich drodze do szczęścia stanęła wojna. Kobieta zgłosiła się dobrowolnie do obozu w Auschwitz, aby odnaleźć męża.
Czytając takie książki zawsze wzbudzają one we mnie tyle emocji, że ciężko jest mi dotrwać do końca. Tutaj właśnie tego zabrakło. Książka wzbudzała we mnie za mało emocji, nie chwyciła mnie za serce. Główny wątek skupia się na miłości dwojga ludzi, a nie na dziecku. Dziecko jest tylko owocem tej miłości.
Książka nie jest napisana na podstawie prawdziwych wydarzeń, jest tylko inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przez co czułam w niej za dużo fikcji.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2020-03-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
ksiazkowagladys