"13 grudnia 1981roku zatrzymał na moment rozpędzoną polską rzeczywistość.
Przerwał wielkie marzenia ludzi o wolnym kraju. Siłami wojska i służby bezpieczeństwa przywrócił dawny porządek. Internował wolność. Chwilowo".
Dla mnie ogromny plus, że książka została napisana przez dziennikarkę w stanie wojennym.
To książka o tym z czym musieli mierzyć się ludzie w tamtym czasie. O ograniczeniach, strachu, bólu, niepewności co przyniesie dzień.
W trakcie jego trwania internowano łącznie 10 131 działaczy związanych z „Solidarnością”, a życie straciło około 40 osób, w tym 9 górników z kopalni „Wujek” podczas pacyfikacji strajku.
Co myśleli ludzie widząc przejeżdżające ulicami czołgi? Jak czuli się każdego dnia nie wiedząc czy to po nich nie przyjdzie milicja?
Książka zawiera ogrom ilustracji co jest jej wielkim plusem. Widać ogrom pracy włożony w jej napisanie. Jednak dla mnie było dosyć chaotycznie. Miałam wrażenie, że czytam o czymś po dwa razy. Niektóre rzeczy były dla mnie nie do końca zrozumiałe. Ogrom dat mnie przytłoczył.
Dla fanów tamtego okresu moz to być ciekawa lektura. Musicie przekonać się sami.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-09-22
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
W codziennych historiach ziemiańskich rodzin z początku XX wieku - Walewskich, Kańskich, Żółtowskich, Przyborów - przegląda się historia Polski i Europy...
,,Szczęśliwe dziecko to szczęśliwy dorosły" to motto nadrzędne dla całej książki Wojciecha Eichelbergera. Ten bestsellerowy poradnik powinien przeczytać...