Dobra młodzieżówka zawsze jest warta uwagi.A właśnie „FanGirl” jest taka.
Poznanie wcześniej graficznej wersji tej książki było dla mnie dobrym pomysłem,ponieważ mogłam poznać bohaterów i móc ich sobie wyobrazić.
Sięgając po powieść „Fangirl”,która ma niespełna pięciuset stron oczekiwałam porywającej historii.I przepadłam dla niej.Odnajdujemy w niej autentyczną i prawdziwą pasję,która powoduje chęć do działania.Wirtualna miłość w kontakcie z innymi daje możliwość do pokazania z innej strony.
Niestety prawdziwe życie jest dużo trudniejsze i z nim trzeba się zmierzyć.
W powieści poruszane są ważne tematy:
◾problemy z kontaktami z innymi osobami choć w wirtualnym świecie jest zupełnie inaczej.
◾pierwsza miłość,która przedstawiona jest w fajny sposób.Wszystko dzieje sie w swoim tempie pokazując,że czasem potrzeba cierpliwości,by zburzyć stworzone przez mury.
◾narastające kłopoty i trudności czasu dorastania.
◾przyjaźni która pojawia się nieoczekiwanie.
Cała historia czyta się w zastraszająco szybkim tempie.Dylematy,kłopoty oraz narastajace przeciwności losu powodują,że bardzo podobała mi się ta historia.
Choć ta lektura ma swoich zwolenników co przeciwników to z bohaterami spędziłam świetny czas.Pokazuje,że poznanie odpowiedniej osoby w życiu może przynieść wiele dobrego.
Razem z powieścią graficzną do tej książki tworzy idealny duet,by historia nabrała wiarygodności.
Mieliście okazje czytać ta książkę?
Jeśli tak to jak wasze wrażenia po jej przeczytaniu?
A jeśli nie,czy macie ja w planach?
◾Ja polecam◾
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2015-07-29
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 380
Dodał/a opinię:
Barbara Dębska
Ukochana Cathy, jedna z bohaterek książki "Fangirl" Rainbow Rowell, oficjalnie powraca za sprawą swojej własnej historii, zatytułowanej Nie poddawaj się...
Załącznik autorstwa Rowell Rainbow prezentuje nam historię Beth Fremont i Jennifer Scribner-Snyder, do których pewnego dnia przybywa mail informujący...