Jakiś czas temu bardzo modne stały się kolorowanki dla tej starszej części osób. Kolorowanki na stres itp. Całkiem ciekawy pomysł, bo kto powiedział, że kolorowanki mają być tylko dla dzieci? Nam się chyba też coś należy od życia, czyż nie ? Pewnie zostalibyśmy wyśmiani gdybyśmy kupili sobie kolorowankę w zwykłym sklepie i zaczęli sobie kolorować, tak naprawdę nikt by tego nie zrobił bo spotkałby się z szyderstwem na swój temat. Jednak, wydawnictwa przychodzą nam z pomocą i na rynku pojawiły się kolorowanki dla dorosłych. Precyzyjne, dopracowane, pełne maleńkich szczegółów, które mają niby pomagać na odstresowanie, to już jest temat na inny dzień, jeżeli jednak chcecie znać moją opinię to myślę, że gdybym zabrała się za malowanie takiej kolorowanki to pewnie prędzej czy później wylądowałaby ona w tym śniegu za oknem, ale co kto lubi. Na moje szczęście wydawnictwo HarperCollins postanowiło wydać kolorowankę, która trafiła w moje gusta. Nie mówię tutaj że jakiekolwiek ślaczki czy kwiatki to zły pomysł, jednak jestem osobą niecierpliwą, która lubi zobaczyć efekt końcowy jak najszybciej, a gdybym zabrała się za te kwiatki z wieloma szczegółami to nie skończyłabym do roku, znając to jak szybko się nudzę.
A więc pojawia się kolorowanka wzorowana na filmie, który jakiś czas temu pojawił się już w kinie i pewnie wszyscy już go widzieli oprócz mnie, ale to kolejny szczegół, który jest tutaj niepotrzebny. Zapytacie czym ta kolorowanka zaskarbiła sobie, że postanowiłam ją wypróbować ? A no właśnie tym że przedstawiała jakąś historię, z obrazka na obrazek coś się dzieję, pojawiają się postacie, które możemy wykreować na swój sposób i tak naprawdę, kiedy pierwszy raz oglądałam tą kolorowankę czułam się jakbym czytała książkę tylko bez słów i sama muszę wymyślić o co w niej chodzi. Coś jak książki dla dzieci z obrazkami tylko dla dorosłych.
Nie mam wrodzonego talentu plastycznego, ale zawsze lubiłam sobie pomazać po kartce, tak sama dla siebie, a jeszcze większą frajdą było nadawanie kolorów mojemu obrazkowi, więc to, że nie musiałam marnować czas na rysowanie było mi całkowicie na rękę. Oczywiście, kiedy tylko książka do mnie dotarła od razu zabrałam się za kolorowanie i na początku była to duża przyjemność, ale z czasem zaczynało mi się już nudzić. Więc kolorowanka wylądowała na boku i długo jej nie otwierałam, do czasu aż włączyłam sobie film i chciałam zając czymś dłonie. Wyjęłam więc kredki i zaczęłam malować i było to jeszcze przyjemniejsze niż na początku.
Myślę, że taka kolorowanka jest idealna dla osób, które lubią malować czy mieć jakąś rzecz by raz na jakiś czas mieć czym zająć ręce i umysł. Nie jest to na pewno kolorowanka dla młodszej części osób, gdyż jest bardzo dużo małych szczegółów i drobnych elementów, które były trudne dla mnie aby je zapełnić kolorem a co dopiero młodsze osoby, które nie mają jeszcze tak dopracowanej dłoni. Cieszę się, że to właśnie tą książkę wybrałam, gdyż miałam okazję w pewien sposób powrócić do dzieciństwa a także spróbować czegoś nowego.
Informacje dodatkowe o Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Magiczne miejsca i postacie:
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2016-11-09
Kategoria: Hobby
ISBN:
9788327624000
Liczba stron: 80
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
LaylaA
Sprawdzam ceny dla ciebie ...