Okładka książki - Figura na planszy

Figura na planszy


Ocena: 6 (3 głosów)
opis

Kto czyta moje posty i recenzje, wie że uwielbiam debiuty. Uważam, że stanowią one powiew świeżości w świecie literatury. Często bywa tak, że już myślę, iż nic nowego nie przeczytam, a tu wpada mi ręce debiut, który zmiata mnie z planszy. Tak ,,Figura na planszy" mnie zmiotła. Nie spodziewałam się, że to jest tak dobre.


Hudson Perth jest tresowana na uległą żonę przyszłego króla Albetii. Od najmłodszych lat wychowywana jest w ogromnej dyscyplinie. To dziewczę pozbawiono miłości, ale także wszystkich atrybutów dzieciństwa i wczesnej młodości. Musiała być zawsze posłuszna i ślepo wykonywać wszelkie polecenia, bo spotykała ją kara. Wyrosła na zagubioną kobietę, która nie potrafi podjąć żadnej decyzji, bojąca się wszystkiego i wszystkich. I właśnie taką kobietę chce na żonę Ranald, przyszły król. Mało tego, także on stosował przemoc wobec Hudson, by bała się mu przeciwstawić.


Pewnego dnia przyszłość stanęła przed oczami Hudson. Nagle jej wewnętrzne ja zaprotestowało. Ucieka z oficjalnego przyjęcia. Ze strachu błaga o pomoc pierwszego napotkanego człowieka.


Mason Mead siedział na swoim motocyklu, kiedy podbiegła do niego przerażona kobieta. Nie potrafił jej odmówić. Pomógł uciec. Dopiero potem zorientował się komu pomaga. Mason żyje na krawędzi prawa. Pomaga ofiarom przemocy, a w oczach Hudson zobaczył zagonioną w kozi róg ofiarę.
To przypadkowe spotkanie wywróci do góry nogami życie Masona, Hudson i całej rodziny królewskiej. Sprawi, że zarówno Mason jak i Hudson zobaczą czym jest miłość i jak wiele jesteśmy dla niej w stanie zrobić.


Wow! To było takie dobre! To debiut Pauliny, ale ja nie wyczuwam tu ręki nowicjusza. Ta książka jest tak dopracowana! Wszystko jest na miejscu. Jest ogrom emocji, które są na tak ważne w książkach. Ale także świetnie wykreowani bohaterowie, rewelacyjna fabuła, która nie zwalnia ani na moment. Zakończenie jest otwarte, zapowiada drugi tom, na który czekam z niecierpliwością.


Hudson wychowywano, a raczej tresowano na uległą żonę. Wpojono jej tyle złych rzeczy, które tak naprawdę są destrukcyjne dla niej samej. Było mi jej tak żal. Serce mi się ściskało, kiedy kuliła się kiedy ktoś zrobił gwałtowny ruch czy podniósł głos w jej otoczeniu. Jak ona musiała być zaszczuta, że gwałtowny ruch powodował, że szykowała się na cios w swoją stronę. A tych momentach, kiedy Mason wyciągał z niej te wszystkie emocje, moje serce rozpadało się z żalu, a łzy kapały z oczu.


Mason to człowiek, który też dużo przeszedł w życiu. To wszystko sprawiło, że jego serce stało się jakby z kamienia. Pojawienie się w jego życiu Hudson, wywróciło to życie do góry nogami. On uczył ją samej siebie. Pokazał jej, że jest ważna, że ma walczyć o siebie, i swoje zdanie!


Życie połączyło tych dwoje w pewnym celu. Oboje bardziej świadomie lub nie skrzętnie to wykorzystali. Poczuli że ich serca jednak są zdolne do głębszych uczuć.


Kochani polecam Wam tą świetną książkę. Uwierzcie mi, że takie debiuty to ja mogę czytać! Paulina nie daj nam długo czekać na kolejny tom


Dziękuję za egzemplarz do recenzji


Polecam

Informacje dodatkowe o Figura na planszy:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-05-26
Kategoria: Romans
ISBN: 9788368488050
Liczba stron: 380
Dodał/a opinię: Magdalena Górska

więcej
Zobacz opinie o książce Figura na planszy

Kup książkę Figura na planszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy