Jeżeli z jakichś powodów, tak jak ja, nie wybierasz się w tym roku na Sycylię, to ta książka Cię na nią przeniesie. Pełny słońca, utrzymany we włoskim klimacie romantyczny i komfortowy slow burn, od którego nie można się oderwać. Adrianna Ratajczak namalowała słowem literacką pocztówkę prosto z pachnącej cytrynami, powiewającą morską bryzą, kipiąca z gorąca, tętniącą życiem i smakującą najlepiej na świecie, Italii.
Iris prowadzi na Sycylii swój własny pensjonat, w którym odbędzie się wesele jej najlepszej przyjaciółki. Wspólnie z drużbą pana młodego, znanym na całym świecie aktorem, mają za zadanie przygotować większość atrakcji na przyjęcie. Do momentu, kiedy ich znajomość opiera się tylko na wymianie maili — jest świetnie, gorzej pójdzie od chwili pierwszego spotkania. Co gorsza, wszystkie weselne plany sypią się jak domek z kart...
To powieść, przy której śmiałam się, zwiedzałam i smakowałam. Mnogość atrakcji, jakie zaserwowała nam autorka, mnogość emocji, uczuć, potknięć w drodze do organizacji idealnego wesela sprawiły, że tempo tej książki, jak i cały jej vibe ma iście włoski temperament. Z jednej strony ta historia aż krzyczy z emocji, a z drugiej otula swoim ciepłem i sprawia, że czytając ją, przenosisz się na Sycylię, gdzie ogrzewają Cię promienie słońca, gdzie możesz w końcu odpocząć i cieszyć się chwilą.
Wątek romantyczny rozwija się powoli, a jego kulminacja kolejno rozpala, łamie i skleja serce na całkiem nowych warunkach — no wyszło to cudownie! A pary głównych bohaterów nie da się nie lubić!
Chciałabym zobaczyć kiedyś tę powieść na dużym ekranie, bo to jest prawdziwie filmowa historia. Ta książka działa na wszystkie zmysły. Autorka potrafi w malownicze opisy i robi to w tak perfekcyjny sposób, że miałam wrażenie, iż nie czytam książki z poziomu własnego tarasu, a podziwiam widoki z...tarasu widokowego. Czułam smaki przepysznych potraw, a moje włosy rozwiewał morski wiatr. No czy takie książki nie są najwspanialsze na świecie?
Mamma mia! Pytacie, czy polecam? Oczywiście, że tak! To jedna z lepszych wakacyjnych historii, jakie czytałam. W takie lato na Sycylii, jak to, którego organizatorką jest Ada Ratajczak, warto zainwestować każdą złotówkę.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 424
Dodał/a opinię:
zaczytania
Romans historyczny dla fanek powieści Diany Gabaldon, Julii Quinn i Jane Austen. Aimil była niczym szkocki wiatr -- gwałtowna, porywista i równie...
Kontynuacja romansu historycznego dla fanek powieści Diany Gabaldon, Julii Quinn i Jane Austen. Aimil ucieka. Przestraszona narastającym w niej uczuciem...