"To był wspólny mianownik ich pokolenia - nieodpowiednie dla ich wieku potworności, których stali się świadkami."
Dzisiejsza młodzież nie jest wychowywana w duchu nienawiści do Niemców jako wroga wojennego, nie potrafi wczuć się w klimat wojny tak, jak starsze pokolenie, które słuchało wspomnień-relacji babć i dziadków o wojennej zawierusze i życiowych dramatach z tym związanych.
O tym, jak młodzi ludzie mało rozumieją patriotyczne motywy młodych warszawiaków oraz atmosferę grozy jaka przypadła w udziale ich rówieśnikom biorącym udział w powstaniu warszawskim jest książka "Galop'44", która jednocześnie dzięki zaskakującemu zabiegowi pozwala poznać życie podczas codziennej walki o wolność.
Zabiegiem tym jest umieszczenie w powieści historycznej elementu fantastycznego, dzięki czemu autorka Monika Kowaleczko-Szumiwska celnie zderza dwa światy: wojenny i nasz spokojny.
"Wojtek nie miał pojęcia, jak obchodzić się z karabinem, który wcisnął mu dowódca. Oprócz kilku lekcji przysposobienia obronnego w liceum, które zwykle przesypiał, nigdy wcześniej nie miał do czynienia z bronią. Chyba że brać pod uwagę komputerowe strzelanki. Ale wirtualne uzbrojenie to zupełnie co innego niż zimny karabin, króry ściskał w dłoniach. Przełknął nerwowo ślinę."
Choć "Galop'44" dedykowany jest młodzieży, to polecam tę powieść również dorosłym odbiorcom. Nie zawiodą się.
"W tym dziwnym świecie życie nieustannie przeplatało się ze śmiercią, która stała się dla powstańców codziennością. Nie było czasu na żałobę, nie było czasu na rozpacz, bo każda chwila mogła okazać się ostatnia."
Informacje dodatkowe o Galop 44:
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014-07-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788323779667
Liczba stron: 356
Dodał/a opinię:
violabu
Sprawdzam ceny dla ciebie ...