Wyobraźcie sobie sielankowe życie pewnej normalnej rodziny, ot rodzice i malutka córeczka, na przepięknej farmie. Widzicie to? To świetnie, tylko radzę Wam za mocno się do tego obrazu nie przyzwyczajać, bo za chwilę...
Czułam podskórnie to szczęście i wielkie napięcie towarzyszące Naomi, kiedy stojąc samotnie w oknie wypatrywała swojego dziecka, które na co dzień mieszka z ojcem, a właśnie dzisiaj przyjeżdża z wizytą do mamy. To taki piękny i taki ważny dzień, wszystkie matczyne uczucia, tęsknoty w gotowości czekają na Małą, czekają na ujście bezgranicznej matczynej miłości. Obraz sielankowej rodziny już przecież nie istnieje, dlatego nie radziłam się do niego przywiązywać. Przyszedł dzień i wszystko rozbiło się jak domek z kart i nic nie było w stanie skleić już oddzielnych jego elementów. Teraz rodzinę tworzy ojciec z córką, a matka samotnie wiedzie życie na farmie.
🌷Czujecie ten bezmiar szczęście jaki ogarnia Naomi, kiedy córka zostaje u niej na noc? Ja czułam te emocje.
I ta noc, ta jedyna, ta wyczekana staje się początkiem koszmaru, zmienia losy naszych bohaterów. Dochodzi do zdarzenia, które odciśnie piętno na wszystkich, których ono dotyka. Uruchomi spiralę kłamstw i niedomówień, obnaży każdą nawet najmniejszą słabość bohaterów: Naomi i Aidena. A Ty choć pozornie od prologu wiesz co się stało, to z uporem maniaka wręcz, brniesz w tę historię, układasz miliony scenariuszy, a w rezultacie i tak jesteś nadal w błędzie. Opisywana historia wciąga Cię tak mocno, obezwładnia tak silnie, że chcesz wykrzyczeć swoje uczucia, wątpliwości, chcesz po prostu poznać prawdę. Ja bardzo chciałam stanąć twarzą w twarz z Naomi i spróbować rozszyfrować jej skomplikowany charakter, chciałam jednocześnie ją przytulić i nią wstrząsnąć, zrozumieć i jej zaufać.
🔥 A wierzcie mi to nie było łatwe, a czy w ogóle było?
🔥Co zdarzyło się pewnej nocy na farmie?
🔥Kto rozdaje karty w tej całej rozgrywce rodzinnej?
🔥Kto pociąga za sznurki, kto miesza, kto kłamie, kto tak naprawdę jest ofiarą?
🔥Ofiarą kogoś, czy ofiarą własnych słabości?
🔥Jaką rolę w całym zdarzeniu odgrywa tak cienka granica między jawą, a snem?
No Kochani książkowy debiut @liamiddletonauthor "Kiedy ją odnajdą" to pozycja tak dziwna, a zarazem tak fascynująca, że nie omieszkam użyć słowa musicie, w kontekście sięgnięcia po tę książkę.
🌷 A co mniej najbardziej ujeło?
Macierzyństwo - sposób pokazania go w książce, świetna kreacja psychologiczna głównej bohaterki, to ona zgarnęła wszystkie moje emocje, to z nią chciałam i byłam najbliżej, to ją najmocniej pragnęłam rozgryźć, to ona była filarem, wypełnieniem i spoiwem tej całej historii. Zdrada, przyjaźń, relacje rodzinne, dwie ramy czasowe, walka między tym co czujesz, a tym co rzeczywiście się dzieje, oszałamiająca tęsknota za dzieckiem, walka obłędu z prawdą, uzależnienie i paranoja, zaburzenia i przeogromna miłość do dziecka.
Oj jakie to było smaczne, fascynujące i intrygujące spotkanie.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-06-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: When They Find Her
Dodał/a opinię:
ZaczytanaMonia