Historia opowiedziana nam w książce zachwyciła mnie swoim krajobrazem i choć w Szklarskiej Porębie nie byłam, to autorce udało się tutaj stworzyć bardzo klimatyczny i urokliwy nastrój. Przyroda urzeka tu swoją sielskością i pięknem - tak, że można usiąść i odpocząć.
Odnajdziemy tu miłość - nie tylko do gór. Wątek miłosny został tu fajnie i subtelnie wyeksponowany, ze szczyptą humoru, co lubię i odrobiną nostalgii. Relacja Mili i Alexa rozwijała się miarowo. Sama ich kreacja bardzo mi się podobała. Mila - z jednej strony taka zrównoważona i spokojna, ale też ma drugą stronę - jako pewna siebie i swojej wartości oraz stanowcza kobieta, pokaże na co ją stać. Alex to taki typowy mieszczuch, jednak pod wpływem Mili coś się w nim zmienia. Oboje - kompletnie odmienni a jednocześnie podobni. Główny wątek został tu bardzo ciekawie przedstawiany. Autorka w pełni wykorzystała jego potencjał, pokazując nam też jak destrukcyjnie na piękno przyrody może wpływać nowoczesność, a zwłaszcza rozbudowująca się architektura. Z tą historia można się pośmiać, wzruszyć, ekscytować - emocji nie zabraknie, otrzymamy ich tu cały wachlarz. Jednym słowem - autorka stworzyła naprawdę świetny comfort book, która otuli was nie tylko uroczą fabułą, ale także sielskim klimatem gór. Polecam
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2024-04-10
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska
Opowieść o miłości, która nie przytrafia nam się, kiedy jej chcemy, ale zawsze wtedy, kiedy jej potrzebujemy. I że warto o nią walczyć, nawet jeśli wszystko...
Lucyna i Tomasz po dwudziestu latach wspólnego życia postanawiają się rozstać. Powód wydaje się oczywisty: zmienili się, chcą innych rzeczy, a namiętność...