Mała wieś Grabin w świętokrzyskim, a w niej od dawna zwaśnione rody: Kończaki i Cebrzyny. Rodziny nienawidzące się do tego stopnia, że wszelkie konflikty rozwiązują między sobą krwi..ą, a z takiego starcia żywy wyjść może tylko jeden.
W świecie, w którym honor ma większą wartość niż życie, a nazwisko jest zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem, rodzi się pewna wyjątkowa miłość, która pachnie krwią i starymi urazami.
Tutaj zaczyna się wieloletnia podróż, która będzie trwać ponad sto lat. Choć kre..w przelana przez pokolenia zdaje się nie do zmycia, zadajemy pytanie, które unosi się nad całą powieścią niczym echo dawnych tragedii: czy czas spowoduje, że dawne urazy ulegną zatarciu?
Autor w mistrzowski sposób splata losy bohaterów, pokazując, że zemsta jest dziedziczna – przekazywana niczym nazwisko i herb. Każda śmierć rodzi kolejną, każdy pojedynek staje się tylko preludium do następnej tragedii. Nie brakuje tu brutalnych scen, ale przemoc nie jest tanim efektem – stanowi odbicie losów bohaterów, którzy nie potrafią żyć bez nienawiści.
Narracja jest dynamiczna, pełna napięcia, a język – ostry jak nóż w dłoni bohatera. To powieść o tym, jak łatwo zatracić człowieczeństwo w imię lojalności i jak trudno wyrwać się z błędnego koła zemsty.
"Gołoborze" to nie tylko historia o pojedynkach i śmierci, ale też o miłości – tej zakazanej, niemożliwej, a przez to najbardziej tragicznej. Autor zadaje pytanie, czy pokój między rodami w ogóle jest możliwy, gdy krew przelana przed wiekami wciąż domaga się ofiary.
To książka, po której trudno się otrząsnąć – mroczna, intensywna i boleśnie prawdziwa w swoim przesłaniu: że największym wrogiem człowieka może być jego własne dziedzictwo.
Maciej Siembieda przyzwyczaił swoich czytelników do mocno dopracowanych i „głębokich” powieści.
Czytając tę książkę ma się wrażenie, że jej tworzenie było dla autora czymś wyjątkowym, bardzo osobistym.
I wiecie co? Nie czytałem chyba bardziej prawdziwej powieści w swoim życiu.
Z tym zdaniem Was zostawię – oczywiście gorąco polecam.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 520
Dodał/a opinię:
ZaczytanyGlina
9 grudnia 2012 roku dochodzi do zamachu na obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Gdyby nie pancerna szyba zainstalowana tuż przed atakiem, największa...
Jakub Kania dostaje prywatne zlecenie od niemieckiej dziennikarki: ma rozwikłać zagadkę pożaru, który tuż przed wybuchem wojny strawił jedną z najwspanialszych...