O żesz Ty tam i z powrotem! Myślałam, że pani Melissa już mnie nie zaskoczy, a jednak! Co jak co, ale czegoś takiego po „Gordianie” to ja się zupełnie nie spodziewałam!
To może po kolei. Uwielbiam język jakim posługuje się autorka. Jest on lekki i przyjemny do czytania nawet nocą, a ostatnio właśnie wieczorami przypadają mi chwile z książką. Akcja jest konkretna, nie żadne flaki z olejem, a do tego bohaterowie są różnobarwni – nie zależnie od tego czy są oni na pierwszym czy też drugim planie. Faktem jest, że to książka zdecydowanie 18 +, więc kochani, schowajcie ją dokładnie przed dziećmi 🙂
Historia, którą uraczyła nas pani Darwood, opowiada o Gordianie, który tak na dobrą sprawę uważał się za boga wszechświata. Takie odniosłam wrażenie i chwilami naprawdę grał mi na nerwach, ale zawsze powtarzam, że to doskonały warsztat umiejętności autora kiedy główny bohater potrafi nas doprowadzić do szewskiej pasji. Zadufany w sobie, nie jednokrotnie pozwalający na to, by rozum zamienił się miejscami z przyrodzeniem, bezczelny, wulgarny i nie znoszący sprzeciwu młody człowiek walczy ze swoimi demonami po to, by ogarnąć swoją sytuację, która robi się coraz podlejsza. Chwilami (głównie ze względu na jego przeszłość) naprawdę odczuwałam niesamowity żal. Kokieteria, erotyzm, wulgaryzmy – składają się na niebanalną całość. Zabieg jakiego użyła autorka – dzieląc rozdziały na poszczególnych bohaterów.
Nie chcę za dużo spoilerować, ale nawet wątek z sumieniem i wiarą w Boga możemy tutaj znaleźć, więc mieszanka jaką zaserwowała nam autorka, na pewno nie pozwoli odłożyć nam tej książki na bok 🙂 Nie mogę doczekać się kolejnej części 🙂 Myślę, że pani Melissa doskonale poradziła sobie z tym rodzajem literatury 🙂
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2019-01-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 258
Dodał/a opinię:
Ovieca
Larysa kończy właśnie 18 lat. Ma jedno marzenie – chce odnaleźć prawdziwą miłość. W dniu swoich osiemnastych urodzin wypowiada życzenie i wkrótce...
Marcja nie jest zwykłą nastolatką. Choroby, z którymi zmaga się od dzieciństwa, sprawiły, że musiała dojrzeć zbyt szybko i zyskać bolesną świadomość...