Naukowe podejście do śmierci jest mi chyba tym najbliższym, wychodzę z założenia, że energia w przyrodzie nie ginie, jedynie zmienia swoją formę, byłam więc bardzo ciekawa co przestawi mi ta książka.
A współczesna nauka daje nam ciekawe teorie na temat życia i śmierci i tego jak nasz mózg zachowuje się po przejściu na tę drugą stronę.
Sam Parnia, jest czołowym badaczem resuscytacji z NYU. Opisuje on na podstawie badań choćby nad mózgami świnek, że aktywność mózgu po śmierci utrzymuje się jeszcze godzinami, a co więcej nawet po śmierci tworzą się nowe komórki mózgowe.
Na podstawie badań nad osobami, które przeszły śmierć kliniczną, autor wysuwa wnioski, że nasze życie jest jedynie pewną drogą (ani początkiem ani końcem) i że po śmierci bardzo prawdopodobne jest że ruszamy dalej.
Myślę, że to ciekawa lektura, która z drugiej strony opisuje też, że samo przeżycie śmierci dla osoby umierającej wygląda inaczej niż sądzimy, gdyż czuje ona absolutny spokój i zrozumienie.
Co prawda mam poczucie, że w drugiej części książki wiele aspektów jest powtarzanych wiele razy i staje się ona trochę nużąca, natomiast sam początek z wynikami badań jest bardzo ciekawy.
Warto więc otworzyć umysł i samemu przeczytać tę książkę oraz wysunąć określone wnioski :)
To książka która z pewnością zostanie w pamięci, ale też da otuchę tym którzy kogoś stracili.
Tato, widzimy się więc w innym życiu.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-08-27
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
Diana Wiszniewska