W tym roku w Hogwarcie rozegrany zostanie Turniej Trójmagiczny, w którym udział wezmą także uczniowie Durmstrangu i Beauxbatons. Każda szkoła będzie mieć tylko jednego reprezentanta, którego wybierze Czara Ognia. Dzieje się jednak coś dziwnego, bo kandydatów będzie czworo, a od decyzji czary Ognia nie można się odwołać...
Czwarta część jest jeszcze lepsza i cudowniejsza od poprzednich. Ja totalnie zostałam pochłonięta i nie mogłam przestać jej czytać. Dzieje się jeszcze więcej, autorka dodaje nowych postaci, zagadek jest coraz więcej, a w mojej głowie tworzył się taki pozytywny mętlik. Ja czytałam, a raczej pochłaniałam tę część z otwartą buzią. A zakończenie jest absolutnie genialne i zaskakujące. Brawa za odważną decyzję autorki, która mnie osobiście lekko zszokowała. Kończy się sielanka i zwyczajne szkole życie, a seria o Harrym Potterze coraz mniej zaczyna przypominać historię dla dzieci.
Tradycyjnie pojawiają się nowi bohaterowie. Jest wścibska reporterka Rita Skeeter, która zdecydowanie nie zdobędzie sympatii Harry'ego i jego przyjaciół, pisząc siejące zamęt artykuły. Ja przyznaję, że zawsze czekałam na to, co tym razem wymyśli. Pojawia się też Alastor Moody - nowy nauczyciel obrony przed czarną magią i wiele innych nowych postaci.A nasi główni bohaterowie zaczynają dorastać, mają typowe nastoletnie problemy, zaczynają interesować się płcią przeciwną, ale też pokazują, że nie wygrana jest w życiu najważniejsza, ale że warto być dobrym dla innych.
kingaczyta.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Harry Potter i Czara Ognia:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2001-09-01
Kategoria: Fantasy/SF
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
9788372785152
Liczba stron: 766
Tytuł oryginału: Harry Potter and the Goblet of Fire
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Andrzej Polkowski
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Uśmiechnął się w duchu, kiedy sobie wyobraził Dumbledore'a, z jego długą srebrną brodą, w sięgającej stóp szacie czarodzieja i spiczastym kapeluszu, wyciągniętego gdzieś na plaży i wcierającego sobie krem do opalania w długi, haczykowaty nos.
Więcej