Julia Quinn przyzwyczaiła mnie do tego, że w jej prequelach o Brigertonach, odnajdę lekką, niewymagającą, uroczą, zabawną historię ze szczyptą pikanterii. Tak było w przypadku "Innej panny Brigerton". Poppy polubiłam od samego początku, kapitan Rokesby również zaskrobił sobie moją sympatię. Ich rosnące uczucie i relacja, która czasem śmieszyła swoimi dialogami, rozwijała się bardzo ciekawie. Motyw od nienawiści do miłości wyszedł tu naprawdę interesująco. Smaczku dodawały wyraziste charaktery głównych bohaterów. Wydarzenia, rozgrywające się w fabule, nie są co prawda zbyt prawdopodobne, ale nie muszą być. Ta urocza historia ma na celu głównie rozgrywkę, i w pełni spełnia swoją funkcję, podobnie zresztą jak poprzednie części tej serii. Chociaż w przypadku tej książki mamy pewną nowość - autorka wprowadziła wątek piracki, i trzeba to przyznać - całkiem ciekawie się to zgrywało z całą fabułą. Jeśli macie ochotę na lekki romans, okraszony humorem i pikanterią - zapraszam i polecam!
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-06-04
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 390
Tytuł oryginału: The Other Miss Bridgerton
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska
W przeciwieństwie do większości mężczyzn, Gregory Bridgerton wierzy w prawdziwą miłość. I wierzy, że odnalazł kobietę ze swoich snów. Niestety... ona kocha...
Cóż za szczęśliwy zbieg okoliczności!Elizabeth Hotchkiss natrafi a w bibliotece na książkę pod obiecującym tytułem ,,Jak poślubić markiza". Napisaną jakby...