„Jeden krok przed śmiercią” początkowo nie przypadł mi do gustu. Pierwszych 50-60 stron uważałam za strasznie słabe. Jednak co wydarzyło się później wszystko mi zrekompensowało!
Książka jest napisana nie tylko ciekawie, ale i bardzo przyjemnym językiem. Fabuła jest wciągająca, a gdy akcja się rozkręci na dobre to książka staje się nieodkładalna na później. Wątek tajemniczego stalkera/psychopaty robi tutaj „robotę”, a ilość tajemnic czy zwrotów akcji jest naprawdę duża. Autorka świetnie wpuszcza nas w przysłowiowe maliny i bawi się z nami podrzucając tropy, które zaczynają układać się w całość. Jednak czy prawdziwą? Zdecydowanie nie! Bohaterowie są wyraziści, a emocje od nich emanujące są rzeczywiste. Udało zżyć mi się ze śledczymi, a przedstawienie ich pracy bardzo mi się podobało. Samo zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i muszę przyznać, że się go nie spodziewałam.
„Jeden krok przed śmiercią” to jeden z tych książek, która zasługuje na szansę nawet, gdy początek Was nie wciągnie. Wiele razy łapałam się na tym, że chciałam pośpieszyć śledczych i im pomóc w rozwiązaniu tak brutalnej sprawy. Czy polecam? Oczywiście, że tak!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-10-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Hide and Seek
Dodał/a opinię:
ktomzynska
Agentka specjalna FBI Zoe Spencer wykorzystuje szczątki szkieletów do odtworzenia twarzy ofiar morderstw za pomocą rzeźby. Jest to proces zarówno naukowy...