Wczoraj wróciłam z małych wakacji i nadrabiam zaległości. Zabrałam na wyjazd świetną książkę. Zapraszam na kilka słów o niej ⬇️⬇️⬇️
Czytając "Jej słowa, jego czyny" autorstwa Agnieszki Malinowskiej, aż chciałam napisać, że ten kryminał jest naprawdę dobrym romansem 😂😂 Autorka wprowadza nas w historię miłosną Zuzanny i Roberta. Jest to nietypowa para, gdyż ona, będąc autorką kryminałów, prowadzi warsztaty pisarskie oraz pisze o zabójcach, a on tym zabójca jest. Ciekawe połączenie, nie sądzicie? I wiecie co, tam tak iskrzyło, było takie napięcie, robiło się tak gorąco... Niejeden autor erotyków mógłby pozazdrościć warsztatu. Aż nie chce mi się wierzyć, że to jest debiut. Pięknie poprowadzona fabuła, intrygująca i niebanalna, bohaterowie wyraziści i charakterni. To jest jedna z tych książek, w których nie ma niczego zbytecznego, wszystko doskonale wyważone i dopasowane. Czytałam z zapartym tchem i z ogromną przyjemnością. Tak naprawdę wątek kryminalny pojawia się na samym końcu. Autorka umiejętnie nakręca spiralę emocji. Filmowe sceny, wartka akcja - to było naprawdę dobre. No i prawdziwa bomba w ostatnim rozdziale. Wiecie, taki element za który chce się rozszarpać autora, który uchyla tylko rąbek tajemnicy i każe czekać na kolejną część 😉😂 Dlaczego zabójca zostaje zabójcą? Czy miłość pomiędzy osobami z zupełnie innych światów ma szansę przetrwać? Pewnie kiedyś się dowiemy, ale jeszcze nie teraz 😂 Chcę więcej!!! Polubiłam tych bohaterów i mam nadzieję, że kontynuacja ukaże się w miarę szybko.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-04-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 258
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anastasiya Adryan