Okładka książki - Karaluchy

Karaluchy



Tom 2 cyklu Harry Hole
Ocena: 4.6 (58 głosów)
opis
To był jeden z lepszych pomysłów, by zacząć czytać książki Nesbo. Harry, mimo tego, że nie jest idealnym, wymuskanym obywatelem i pilnym stróżem prawa, wzbudza sympatię i z przyjemnością zagłębiam się w jego historię. Dodatkowo jego niekoniecznie taktowne żarty i komentarze podbijają jego "wartość" w moich oczach, bo lubię i czarny humor i złośliwe docinki i bezpośredniość graniczącą z lekkim... chamstwem. Sama książka... wow... na koniec miałam taki mętlik w głowie, że nie potrafiłam ogarnąć, jak Nesbo mógł mnie tak oszukać i omotać. Kiedy już myślałam, że rozszyfrowałam zagadkę śmierci ambasadora i zdołałam połączyć pozostałe morderstwa, okazało się, że się pomyliłam, bo zabójca niby w sposób oczywisty został podany na tacy, ale! Tutaj również spotkało mnie zaskoczenie, bo gdy myślałam, że wiem już wszystko, Harry tak pokręcił i powyciągał asy z rękawa, że szczęka opada. Postaci dość kontrowersyjne. Trochę irytujący (bardziej z perspektywy moich przekonań i podejścia do życia, a nie złego pomysłu) wątek polityczny i zamiatania wszystkiego pod dywan. Ktoś wysoko postawiony jest zamieszany w aferę pedofilską? A co tam... udawajmy, że sprawy nie ma, bo dobro publiczne jest ważniejsze. Politycy mają jakieś powiązania z dochodową inwestycją i z osobą wątpliwej reputacji? A jaki to problem? Przecież policja nie powinna robić niczego, co mogłoby zaszkodzić władzy w państwie, prawda? "Harry w pierwszej chwili pomyślał, że Loken żartuje, kiedy ten oświadczył, że idą na karaoke, ale wkrótce otrzymał wyjaśnienie. W barze karaoke bez konieczności podawania nazwiska wynajmowało się dźwiękoszczelny pokój na godziny, zamawiało się to, co się chciało, i dalej nikt nikomu nie przeszkadzał. Poza tym przewijało się tutaj stosunkowo dużo ludzi i można było przyjść i wyjść bez zwracania na siebie uwagi. Po prostu idealne miejsce na sekretne spotkanie." - też bym chciała takie lokale w Polsce! No ale tu jest Polska, a nie Tajlandia. Ogólnie mam wrażenie, że Nesbo chyba lubi dość kontrowersyjne wątki - kolejny raz wybrał miejsce akcji w kraju, w którym różne dewiacje albo wolność w stylu hipisów jest powszechnie akceptowana. Tutaj wątek pedofilski trochę mnie odrzucał - mogę czytać o seryjnych mordercach, o przeróżnych psychopatach, ale jak sobie pomyślę o biednych dzieciach... brrrr, okropność! Cały wywód Lokena odnośnie pedofilii... że tak powiem czynnych i biernych był bulwersujący. Na pocieszenie dodam, że nawet taki niekoniecznie prawy człowiek jak Hole miał podobne zdanie do mnie. Ach no i duży plus za przywołanie jednego z najbardziej popularnych Norwegów (czy jak to tam zostało określone) - Ole Gunnar Solskjaer... postać dla mnie wręcz legendarna i przypominająca mi dzieciństwo, kiedy wiernie kibicowałam Manchesterowi (za czasów moim zdaniem jednego z lepszych składów - bo i Beckham i Giggs i Solskjaer, van der Sar i Scholes...). Nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Polecam gorąco!

Informacje dodatkowe o Karaluchy:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788324590254
Liczba stron: 319
Tytuł oryginału: Kakerlakkene
Język oryginału: norweski
Tłumaczenie: Iwona Zimnicka
Dodał/a opinię: Marta Olszewska

Tagi: bóg

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Karaluchy

Kup książkę Karaluchy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Krwawy księżyc
Jo Nesbo0
Okładka ksiązki - Krwawy księżyc

Życie Harry'ego Hole się rozpadło. W akcie rozpaczy ekspolicjant leci do Los Angeles, by tam zapić się na śmierć. Nieubłaganie stacza się na dno, przesiadując...

Zazdrość
Jo Nesbo0
Okładka ksiązki - Zazdrość

Śledczy z Aten zostaje wezwany do zbadania sprawy zaginięcia niemieckiego turysty na wyspie Kalimnos. W swojej karierze policjanta zyskał renomę, analizując...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy