„Kiedy nadejdziesz” to książka o tym, że w życiu warto spełniać swoje marzenia, chociaż czasami dążenie do ich realizacji może mieć negatywne skutki.
Aleksandra i Jan od lat starają się o dziecko. Jednak ich próby za każdym razem kończą się bólem i rozpaczą. Maria i Władek to rodzice Kaliny, która uległa wypadkowi i jest skazana na wózek. Kiedy pojawia się szansa, że córka będzie chodzić, Maria zrobi wszystko, żeby zdobyć fundusze na kosztowną operację. Maria oraz Aleksandra wspólnymi siłami spróbują zawalczyć o szczęście swoje i swojej rodziny. Jednak to nie będzie takie proste, bo w potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie.
Aleksandra i Maria mają wspólny cel i zrobią wszystko, żeby go osiągnąć.
Książka pokazuje ile matka jest w stanie poświęcić dla szczęścia własnego dziecka.
Podczas lektury nikogo nie oceniałam, bo nikt nie wie, co by zrobił będąc na miejscu bohaterek, a ich decyzje wpłynął na losy wielu ludzi.
Jest to lektura owiana nutką tajemniczości, która wypłynie pod koniec lektury. A autorka zostawia nas z wielkim znakiem zapytania. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. I jestem bardzo ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów
Szykujcie się na dużą dawkę emocji.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-09-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 440
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Pełna ciepła i zaskakujących zwrotów akcji kontynuacja powieści "Szukając przystani". Kiedy Wanda i jej maleńka wnuczka Pola zostają same, sytuacja...
Poruszająca opowieść o determinacji w dążeniu do szczęścia, które nie zawsze zależy od naszej woli. Po wielu latach Natalia, redaktorka jednego z gdańskich...
Bywają momenty w życiu, wobec których jesteśmy bezradni.
Więcej