Pieniądze szczęścia nie dają i nie gwarantują zdrowia… Przynajmniej tej osobie, która jest ich właścicielem. „Kiedy nadejdziesz” to powieść o dwóch cierpiących w duchu kobietach, które razem są w stanie sobie pomóc. To historia o macierzyństwie, kobiecości, poświęceniu i tak po prostu, o życiu, o tym jak skomplikowane potrafi być.
Już od pierwszych zdań poczułam, że jestem w domu. Nie wiem, jak inaczej to określić, to taki czytelniczy komfort, kiedy od razu wiesz, że lektura ci się spodoba. Postacie pojawiły się przede mną, przedstawiły i z miejsca stałyśmy się przyjaciółkami. Aleksandra chwyciła mnie za jedną dłoń, a Maria za drugą i na zmianę opowiadały mi swoje historie.
Autorkę poznałam przy okazji dwóch jej powieści o Chorwacji („Chorwacka przystań” i „Chorwackie powroty”). Pamiętam, jak pochłaniałam te książki na zmianę w papierze i audiobooku, żeby tylko szybciej poznać dalsze losy bohaterów. W swojej najnowszej książce Anna Karpińska również mnie nie zawiodła. Czyta się to tak, że nie sposób zauważyć upływu czasu i stron.
Z fabuły więcej nie zdradzę, ale mogę jeszcze trochę opowiedzieć o wrażeniach. Postacie żyją i są skomplikowane w swoich charakterach, ciężko jednoznacznie kogoś ocenić, wskazać, kto postępuje dobrze, a kto źle. Lektura wywołuje w czytelniku dużo emocji, porusza, potrafi na chwilę zatrzymać serce w przestrachu.
W "Kiedy nadejdziesz" znajduje się również to, czego doświadczyłam przy okazji chorwackiej dylogii - w fabułę zręcznie wplecione są informacje dotyczące innego kraju i jego kultury, w tym wypadku chodziło akurat o Łotwę. Dla zapalonych czytelników miłym smaczkiem będą wątki związane z pracą tłumacza, osadzenie różnych książek wewnątrz tej, postać pisarza czy praca w księgarni innej bohaterki. Nie dość, że dostajemy świetną obyczajówkę, która chwyta za serce i skłania do myślenia, to jeszcze możemy się dowiedzieć i doświadczyć w wyobraźni tylu rzeczy, na które pewnie na co dzień byśmy się nie natknęli.
Dla rozrywki, dla wzruszeń, dla oderwania się od rzeczywistości - polecam.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-09-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 440
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
mysilicielka
Nic nie dzieje się przypadkiem... a może jednak? Natalia i Urszula. Mężatki, matki, córki - poza tym nic ich z pozoru nie łączy, a jednak, jak się okaże...
Anna prowadzi ustabilizowane życie naukowca u boku swego męża Tomasza, który jest udziałowcem w rodzinnej kancelarii notarialnej. Barbara zmaga...
Bywają momenty w życiu, wobec których jesteśmy bezradni.
Więcej