Okładka książki - Kiedyś nadejdzie ten dzień

Kiedyś nadejdzie ten dzień


Ocena: 4.5 (6 głosów)
opis
Inne wydania:

Jestem z natury leniwcem. Kocham spać, czytać i w sumie nic nie robić. Potrafię godzinami leżeć i oglądać bajki albo głaskać Rudzia. Na dodatek nie do końca jestem typową kobietą – w moim domu gości rodzinny żel do kąpieli i wspólny szampon. Kiedy na horyzoncie się pojawiła powieść pani Moniki dałam się zwieść różowej okładce i pomyslałam, że to będzie typowa „kobieca” (oczywiście nie oceniając czy szufladkując taką literaturę) książka. I jakże się pomyliłam! Zdecydowanie do słodko – jednorożcowych ta powieść nie należy, a ja się świetnie przy niej bawiłam.

Maria jest kobietą sukcesu. I tu już muszę się przyznać bez bicia, że zupełnie nie wiem jak ją określić. Chciałabym napisać, ze jest pracoholiczką, ale jak wiadomo wszystko się skądś bierze. Jest ambitna i pracowita. Potrafi zarządzać i oddać się zatrudnieniu na pełnej linii. Miałam jednak wrażenie, że jednak kosztem swojego życia. Ja nie umiałabym tak działać. Po prostu nie. Mam wspaniałą rodzinę, świetnego męża, ukochanego kocura i kąt, w którym (nawet jak jest bajzel) czuję się rewelacyjnie.

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się to, że nasza bohaterka nie jest przesłodzoną idiotką z długimi nogami. Wymaga od innych, ale nie zapomina, żeby przede wszystkim wymagać od siebie – to się ogromnie chwali! Powieść jest ciepła, płynie swoim torem, nie ponagla, nie ma zwrotu akcji co dwie strony – i chyba właśnie takie książki są mi potrzebne w tym jesiennym okresie. To doskonała historia na to, by sobie odpocząć, odetchnąć, dać porwać się spokojowi (nawet jeśli nie jest się jego fanem jak ja). Autorka nie omieszkała nam przybliżyć jak wygląda kwestia pracy w sumie w takim osobliwym rodzaju korporacji (tak to trochę widzę). Ogromny koncern, masa pracowników i ta jedna „czarna owca”, która z przyjemnością i ogromnym zacięciem zrobi wszystko by powalić nas na kolana, podłożyć nogę i rzucić tyle kłód pod nogi, byśmy na pewno za lekko nie mieli.

Nie spodziewałam się, że tak szybko ją przeczytam. Lekki styl pani Moniki pozwala na relaks w pełnej krasie, nawet jeśli trwa on przez 430 stron. Całość mi się podobała, szczególnie, że mamy tu sporą okrasę z humoru, a nasza Maria nie jest mameją, tylko twardo stąpającą panią, która potrafi nie tylko dać z siebie 100%, ale i zawalczyć o to czego pragnie. Jestem zdecydowanie na tak.

Informacje dodatkowe o Kiedyś nadejdzie ten dzień :

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2020-08-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381479226
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię: Ovieca

więcej
Zobacz opinie o książce Kiedyś nadejdzie ten dzień

Kup książkę Kiedyś nadejdzie ten dzień

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
W świecie absurdu
Monika Koszewska0
Okładka ksiązki - W świecie absurdu

,,W świecie absurdu" to powieść, która Was zaskoczy, rozbawi i wprawi w zadumę. Monika Koszewska odkrywa przed czytelnikami swój niebywały talent komediowy...

Na skraju przepaści
Monika Koszewska 0
Okładka ksiązki - Na skraju przepaści

"Na skraju przepaści" to kolejna z cyklu „mocnych” książek autorstwa Moniki Koszewskiej. Tym razem na kanwie kryminału obyczajowego zostaje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy