"To, co zakryte, może się zmienić,
ale raz ujawniona przepowiednia zawsze się ziści."
"Klątwę przeznaczenia" przeczytałam z zapartym tchem, chociaż z racji jej rozmiarów - na raty. Z niecierpliwością czekałam na wieczór, byle tylko móc ponownie zanurzyć się w proponowany przez Autorki - nieco okrutny i wypaczony, ale fascynujący - świat. To nie jest jedna z tych powieści, które zmienią Wasze życie czy zmuszą do przewartościowania wartości. To nie tak, ale oczekujcie porządnej dawki sprzecznych emocji i ostrych barw splecionych w magiczną pętlę, która powoli zaciska się wokół szyi.
W tej powieści znajdziecie wszystko, czego można oczekiwać po fantastyce: porządną szczyptę magii, doprawioną rubasznym humorem, interesujących bohaterów (szczególnie drugoplanowych) oraz starcie dobra ze złem, które tylko pozornie są oczywiste. "Klątwa przeznaczenia" to opowieść bogata w barwy i kształty, które zgrabnie łączą się w niezwykłe obrazy. Na pierwszy plan wysuwają się uczucia oraz delikatna gra, której brakuje faworyta - tu wszystko może się zdarzyć i się zdarzy, a zakończenie zaskoczy i pozostawi Was w próżni niedowierzania. Tego się nie spodziewacie!
Nie sposób nie wspomnieć tu o narracji, która przez jednych zostanie uznana za zabieg wprost genialny, ale dla innych może stanowić nie lada przeszkodę w tej literackiej podróży. Jeśli zastanawialiście się kiedyś, czy można uczynić historię niezwykle osobistą, a przy tym bardzo ogólną - można, wystarczy poprowadzić narracje w obu kierunkach. W powieści przeważa ta trzecioosobowa, która od czasu do czasu ustępuje miejsca wyznaniom i myślom dziewczyny podanym czytelnikowi w pierwszej osobie. To dziwne połączenie, które może nie wybija z rytmu, ale wyznacza odmienne tempo czytania niemal każdej sceny. Początkowo byłam nieco zaskoczona, może nawet niechętna tym zabiegom, ale z czasem (dość szybko) wbiłam się w tę opowieść i - co mnie dziwi - taka forma jej snucia ma w sobie coś, jakąś kapkę magii, której nie potrafię wyjaśnić. Będziecie musieli ocenić tę rewelację sami.
Mnie ta opowieść zauroczyła i już dziś zapowiadam, że przeczytam wszystko, co wyjdzie spod pióra Autorek i nieważne, jak bardzo opasłe będą to historie. Już się nie obawiam, ale wyczekuję z utęsknieniem powrotu do tego paskudnego świata (biorąc pod uwagę rolę, jaką odgrywają w nim kobiety, to już chyba zakrawa na masochizm), który tak mnie zafascynował.
Informacje dodatkowe o Klątwa przeznaczenia:
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2017-03-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-8083-342-5
Liczba stron: 812
Tytuł oryginału: Klątwa przeznaczenia
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Puchatka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Zaczęło się od dramatycznej uczty, na której doszło do publicznego upodlenia niewiasty, a teraz niedawny oprawca podejmie swą ofiarę niczym jakąś królową, samamu oddając jej hołdy i kajając się u jej stóp.
Więcej