KUP TERAZ

Kobiety dyktatorów 2
Diane Ducret

Ocena: 4.25 (4 głosów)

opis

Trzyma poziom pierwszej części. W tej poznajemy kobiety Fidela Castro, Saddama Husajna, Chomejniego, Slobodana Milosevićia, Kim Dzong Ila, Osamy bin Ladena. Autorka przystępnym językiem opowiada o relacjach dyktatorów z kobietami. Żonami, kochankami. Pojawia się wiele ciekawych faktów. Każdy rozdział dotyczy innego przywódcy, ale jest na tyle rozwinięty, że można dość dokładnie poznać ich życie w tym aspekcie. Widzimy sporą listę kochanek Saddama Husajna, oraz jego upodobania. Cytuję: "Kochanka zaś nie przejmuje się niczym, jakby nie obowiązywał jej protokół. Jako jedyna zwraca się do wodza po imieniu, jako jedyna pije z nim, kiedy znajduje się w towarzystwie samych mężczyzn. Któregoś dnia żartobliwie wymierza mu policzek z takim impetem, że czapka spada mu na ziemię, co stanowi dla Araba największą obrazę. "Zaczął z całej siły okładać ją czapką, twardą niczym rzemienny pas. Ona zaś rzuciła mu się do nóg , całując rękach i stopach, co sprawiło mu wyjątkową przyjemność. Bił ja więc dalej, a ona nie przestawała go całować. Wszystko to w naszej obecności', opowiada Zainab. Saddam przepada za tymi niewinnymi grami, tak odmiennymi od zwyczajów Tikriti i jego małżeństwa". [...] Str. 106. A tak wyglądał drobny upominek na pożegnanie. " Rozmowa trwa krótko. Saddam daje jej pożegnalny podarunek: pięć milionów dolarów w gotówce, do tego szkatułkę - "na czarną godzinę". Ostatni raz bierze ja za rękę i przyciska do serca. Samira płacze przez całą podróż do Damaszku. dopiero kiedy na miejscu zagląda do szkatułki, łzy nieco obsychają; 10 kilogramów złota w sztabkach". Str. 121. Dowiadujemy się, że Chomejni, zakochany był tylko w jednej kobiecie. Pisał dla niej wiersze. "Rozwiązał się węzeł splatanego warkocza Umiłowanej, Niczym młody kochanek stary asceta pada do Jej stóp. Z kielicha twego czaru wypiłem krople wina, A ma dusza zatonęła w fali twego smutku. (...) Zacni kompani w oberży usłyszeli wieść o ślubie, Radośnie tańczą, weselą się pospołu". Str. 178. Wiernym mężem, wręcz pantoflarzem, był Slobodan Miliśević. Słuchał rad i poleceń swojej żony, w każdej dziedzinie życia. Mira okazała się szyją i głową. Milośević tylko wykonawcą. "Mira wcale nie wciela się w typową żonę polityka. Stara się jak najrzadziej pojawiać się u boku męża, nie zamierza dostosowywać swoich planów do jego politycznego kalendarza. (...) Niestety, wszyscy popełniają ten sam błąd, dostrzegając w niej wyłącznie żonę polityka, a nie intelektualistkę. "Pytali mnie tylko, co najchętniej gotuję i co przygotowałam na wieczór dla Sloby. To było poniżające". Str. 200. Ten wielki dyktator nigdy nie zdradził swojej żony. "Mówi się, że za każdym wielkim mężczyzna stoi kochanka. Cóż, w takim razie nigdy nie zostanę wybitnym przywódcą- zwierzyła się któregoś dnia Milosević Richardowi Holbrooke'owi, wysłannikowi specjalnemu ONZ do spraw Bałkanów" Str.234.