Podobno ludzie dzielą się na dwie zasadnicze grupy - "kociarzy" i "psiarzy". Agata Romaniuk - autorka pięknie wydanej przez Wydawnictwo Agora dla dzieci i bogato ilustrowanej przez Malwinę Hajduk książki - zdecydowanie należy do pierwszego teamu.
"Kocia Szajka i napad na moście" to kontynuacja, a dokładnie trzecia część przygód czworonożnych detektywów. Nie czytałam poprzednich tomów, więc się do nich nie odniosę, ale nie zauważyłam, by znajomość wcześniejszych losów bohaterów miała tu jakiekolwiek znaczenie. Z uwagi na dość sporo pojawiających się postaci dostajemy na początku swego rodzaju ściągę, na której są sportretowani bohaterowie. Zdecydowanie ułatwia to przyporządkowanie kolejnych wydarzeń do konkretnych osobników, co z pewnością szczególne pomocne jest w przypadku osób, które nie czytały wcześniejszych części. Na końcu też jest niespodzianka w postaci mapy (niestety - ja mam zwyczaj czytania po kolei, więc odkryłam ją dopiero po przeczytaniu całości...).
Podział na rozdziały, powiększona czcionka, zwiększona interlinia, kolorowe strony i barwne ilustracje są elementami, które najbardziej docenią zaczynające swoją przygodę z czytaniem maluchy. Młodsi będą po prostu słuchać (albo słuchać i zadawać w międzyczasie mnóstwo pytań...). Muszę przyznać, że mi trochę przeszkadzały niektóre czeskie wtrącenia.
Główna akcja toczy się wokół napadu na lokalnego listonosza. Okazuje się, że skradziono mu tylko jeden list, ale nie wiadomo kto to zrobił i dlaczego. Kocia Szajka zostaje zaangażowana w rozwikłanie tej niecodziennej zagadki.
Książkę czyta się szybko, ale samodzielnym maluchom może to oczywiście zająć nieco więcej czasu. Akcja jest dynamiczna, ale nie brakuje w niej typowych dla przedstawicieli kotowatych przerywników w postaci chociażby drzemki - jest czas na pracę, ale wypoczynek również jest niezwykle istotnym elementem codzienności. I w tym momencie chciałabym się zatrzymać i zwrócić uwagę na to, że my - ludzie również powinniśmy czasem zwolnić tak jak ci koci bohaterowie. Niestety, coraz częściej jesteśmy tak zabiegani, że nie mamy kiedy nawet o tym pomyśleć. Nie dotyczy to tylko dorosłych, ponieważ często zajęcia dodatkowe naszych pociech mogą spowodować, że nie będą miały czasu na zwyczajne i niezwykle potrzebne dla rozwoju i zdrowia "leniuchowanie".
Kolejnym ważnym tematem jest system wartościowania i kwalifikowania przez odbiorców rangi niektórych czynów. Warto przy okazji tej lektury porozmawiać z dziećmi o tym, że niektóre zachowania są karalne. Dobrze również zwrócić uwagę, że część decyzji podejmujemy pod wpływem emocji, a zdarza się i tak, że swoich czynów się wstydzimy.
Ten zdawałoby się nieszkodliwy w rezultacie wątek kradzieży daje okazję do licznych dyskusji i refleksji, dlatego uważam, że "Kocia Szajka i napad na moście" może być pretekstem do licznych rozmów. Mam nadzieję, że poprzednie części są równie ciekawe i pouczające.
Książka pochodzi z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2021-10-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 136
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
paulinarobak
Bracia Piksele, koty bliźniaki, pomagali czasem właścicielce księgarni z podłączeniem się do sieci. Bo trzeba przyznać, że choć pani Maryla świetnie znała się na książkach, w kwestii kociego internetu miała pewne braki.
Przibij piontka Koci Czelodce i dej sie scopić detektywistyczny przigodzie! Do stu tysiyncy polnych myszow! W Zobrzu, na grubie wonglo Guido, zacły sie...
Kolorowanka z pazurem. Kocim! Rysuj, koloruj i przyklejaj kociastyczne naklejki. Pełna fantazji i humoru książeczka na podstawie bestsellerowej serii...
Każdemu może się zdarzyć zrobić coś głupiego z miłości.
Więcej