Debiutancka powieść autora znanego z serii o Igorze Brudnym, to coś zupełnie innego niż to,do czego autor nas przyzwyczaił.
Macie przed sobą poprawioną wersję książki, będącej mieszaniną powieści szpiegowskiej i przygodowej.
Pod koniec wojny Niemcy przeprowadzały w Górach Sowich tajemniczy projekt pod nazwą „Olbrzym”. Powoli zaczynając tracić na wojnie przewagę wpadli na pomysł stworzenia wyjątkowej cudownej broni, czyli „Wunderwaffe”, mającej zapewnić im odwrócenie historii i spektakularne zwycięstwo.
Niedługo po zakończeniu wojny, najlepsi brytyjscy komandosi zostali wysłani na Antarktydę w celu przeprowadzenia tajemniczej akcji, o której celu wiedzieli nieliczni. Akcja się nie udała, a wielu z nich zginęło w tajemniczych okolicznościach.
W czasach obecnych, mieszkający w Zielonej Górze komentator sportowy Tomek, otrzymuje po śmierci dziadka tajemnicze dokumenty dotyczące projektu Niemców i wydarzeń jakie miały miejsce na Antarktydzie. Chcąc dowiedzieć się, co tak naprawdę się wydarzyło, Tomasz wplątuje się w niebezpieczną historię, narażając życie swoje i wszystkich, których w to wtajemniczył.
Pościgi, strzelaniny, morderstwa, szpiedzy z obcych mocarstw i wielka tajemnica Trzeciej Rzeszy to to, czego możecie się spodziewać. Czytając czułam się jakbym była na kolejnym filmie z cyklu „Indiana Jones”, który uwielbiam. Jak dla mnie to gotowy scenariusz na film – skoro Indy mógł przeżyć wybuch bomby atomowej w lodówce, to takaniemiecka Wunderwaffe jest jak najbardziej możliwa.
Chcecie wiedzieć więcej? Bierzcie się do czytania – emocje gwarantowane.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2015-05-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Przeszłość upomni się o niego po raz ostatni. Zielonogórskie lato przerywa kolejna zbrodnia. Prokurator Brunon Kotelski zostaje bestialsko okaleczony...
Skrzypiące pod nogami deski. Wiatr wyjący na zewnątrz. Gałęzie poruszające się za oknami. Nieprzenikniony mrok, w którym coś się czai... Zuza nigdy...