Okładka książki - Krótsze ramię trójkąta. Tom 1: Elka. Elka

Krótsze ramię trójkąta. Tom 1: Elka. Elka


Ocena: 5.33 (9 głosów)
opis

Najnowsza książka Ady Jonshon to powieść o międzyludzkich relacjach, i to one są tu najistotniejsze. 

Jak głosił Georg Simmel "Specyficzną dla człowieka formą bytu jest istnienie z innymi i dla innych". Ada Johanson w wyjątkowy sposób potrafi uchwycić i opisać te bliższe i dalsze kontakty między ludźmi.

W tej historii z pozoru wydają się łatwe i w miarę poukładane, ale nic bardziej mylnego, bo w ludzkie interakcje wpisane są zakręty, zachwiania i niedopowiedzenia. 

Obok relacji istotne są też uczucia i emocje, gdyż w większości przypadków nie mają dla nas neutralnego wydźwięku - są pozytywne lub negatywne.

 

Autorka zaprasza nasz w progi rodziny Elki, jej przyjaciół i znajomych. 

Życie Emanueli 😉, zwanej przez wszystkich Elką wydaje się z grubsza stabilne. Fajny mąż, Dominik, dwoje dzieciaków w wieku szkolnym, mama, która jest jak przyjaciółka, ojciec, który trochę narozrabiał, ale też nie znikną całkowicie z życia córki, grono znajomych i przyjaciół. 

Problemy mniejsze i większe, które zawsze jakoś da się rozwiązać. Ot, samo życie.

Jednak wkrótce wydarzy się coś, co postawi na nogi całą rodzinę. 

Elka zawsze była w dobrych relacjach ze swoją mamą, Leną. 

Lena odnalazła swoją miłość w angielskim

Cambridge, ale kontakt między kobietami pozostał regularny.

Pewnego dnia Elka czuję, że traci z nią kontakt. Lena przestaje odzywać się do córki, ukrywa się. 

Sytuacja wydaje się dziwna i niepokojąca. Rozwiązanie przynosi wieści, które spadną na rodzinę jak grom z jasnego nieba.

To będzie próba dla każdego, która zweryfikuje relacje między członkami rodziny.

 

Ada Johanson serwuje kalejdoskop emocji i uczuć, wielobarwny, wieloraki, wielowarstwowy. 

Autorka ma ten wyjątkowy dar, że życiowe perypetie opisuje w niesamowity, nieprzytłaczający, lekki sposób, z wrażliwością i empatią. Nawet bolesne przeżycia związane z terminalną chorobą, opisuje tak, że nie brak tu ciepłych chwil, niosących nadzieję, ukojenie i pojednanie.

 

Przyznam, że niektóre relacje trudno było mi zrozumieć.Odrzucenie bliskiej osoby, z myślą, że nie chcemy jej przytłaczać swoim problemem zasmuciło mnie ogromnie. A gdzie prawo do własnego wyboru?

Inne interakcje między bohaterami wywołały uśmiech i ciepło na sercu. A jeszcze inne setnie mnie rozbawiły.

 

Wydarzenia opisane na kartach powieści wywołały we mnie przemyślenia i refleksje. 

Jak trudne czasami bywają relacje między ludźmi, szczególnie te z bliskimi, jak lubią się komplikować i mącić czyste wody.

Jakim ogromnym darem jest możliwość pożegnania się i spędzenia czasu z bliską osobą. Czasu, który został nam ograniczony. 

 

W powieści, oczywiście pojawia się wątek angielski, jak mogłobybyć inaczej, kiedy autorka na stałe związana jest z tym krajem. 

 

W życiowych zawiłościach bohaterów nie zabrakło humoru, który w wykonaniu Ady po prostu uwielbiam. A rozkminki damsko- męskie to mistrzostwo świata. I love it😁. Autorka to pogodna osoba, pełna pozytywnej energii, i to czuć w jej powieściach, nawet wtedy kiedy porusza trudne tematy.

 

Z uwagą śledziłam relacje między Elką i Dominikiem. To małżeństwo wydawało mi się stabilne i dojrzałe. Ale coś czuję, że wkrótce mogą pojawić się zgrzyty między nimi. W życiu Elki pojawia się ktoś, kto może wywołać uczuciową burzę.

 O tym pewnie przekonamy się w drugiej części powieści, która, mam nadzieję, ukaże się już jesienią🤞.

"Krótsze ramię trójkąta" ze względów wydawniczych zostało podzielone na dwie książki, które stanowią nierozerwalną całość.

 

Ogromnie polubiłam Elkę i jej rodzinką ze wszystkimi ich cechami, tymi dobrymi i tymi, które czasami mogą nas mierzić. Elka bywa wredna 😅.Cóż, nobody is perfect.

Pokochałam niepodrabialny styl Ady Johanson i sposób, w jaki opowiada swoje historie, a gawędziarka z niej doskonała.

 

A na zakończenie podsyłam cytat, który rozjaśnia czytelnikowi oryginalny pomysł na tytuł 😉.

"Cały czas pobrzmiewały mi w głowie słowa mojej mamy i babci, które zawsze mówiły, że ludzkie związki często przyjmują kształt trójkątów. Tłumaczyły, że w ułożonym życiu dwojga ludzi zawsze następuje moment, gdy nagle przylepia się do nich ktoś trzeci. Babcia mawiała też, że jeśli w tym trójkącie wywalczysz sobie lub utrzymasz pozycję najdłuższego ramienia, to możesz być spokojna, bo ta figura szybko się rozpadnie. Wielkim przegranym jest natomiast osoba stanowiąca krótsze ramię trójkąta."

 

Czytajcie. Polecam👍.

Informacje dodatkowe o Krótsze ramię trójkąta. Tom 1: Elka. Elka:

Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2023-06-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382930597
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: Katarzyna Nowicka

Tagi: Proza literacka

więcej
Zobacz opinie o książce Krótsze ramię trójkąta. Tom 1: Elka. Elka

Kup książkę Krótsze ramię trójkąta. Tom 1: Elka. Elka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Z duszą na ramieniu, czyli święta z Dziewuchami
Ada Johnson 0
Okładka ksiązki - Z duszą na ramieniu, czyli święta z Dziewuchami

W szkockim domu polsko-angielskiego małżeństwa Ady i Rossa Hudsonów trwają przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. W gościnnych murach Strasznego Dworku...

Krótsze ramię trójkąta. Tom 2: Dominik
Ada Johnson0
Okładka ksiązki - Krótsze ramię trójkąta. Tom 2: Dominik

Wraz ze śmiercią mamy świat Elki Walewskiej stracił jeden z filarów, na których się opierał. Kobieta ma czasem wrażenie, że uszkodzona konstrukcja niebezpiecznie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy