"To lato zdecydowanie różniło się od wszystkich poprzednich."
Do niewielkiego miasteczka, o pięknej nazwie Stara Dobra, w którym wszyscy się znają i o wszystkich niemal wszystko wiedzą, pewnego letniego dnia pojawia się nowa mieszkanka. Wprowadza się do wolnego mieszkania nad apteką. Jej pojawienie się w miasteczku wzbudza wielką sensację i wprowadza niemałe zamieszanie. Bo cóż taka atrakcyjna i bardzo tajemnicza kobieta mogłaby robić w takim miejscu? Kim ona jest?
"Matylda skupiła się na kobiecie. Aż westchnęła oszołomiona. Z drugiego piętra, i to po skosie, nie widziała twarzy, ale wystarczyła jej sylwetka, sposób poruszania się i piękne włosy sięgające polowy pleców, by porównała ją do Rity Hayworth. Jak ktoś taki trafił do Starej Dobrej?"
Od pojawienia się Rity w miasteczku zaczynają się dziać dziwne rzeczy z mieszkającymi tam mężczyznami. W tak małej miejscowości nic się nie ukryje, więc kobiety zaczynają już przekazywać sobie niepojące wieści. Nową mieszkankę Starej Dobrej odwiedzają wyłącznie mężczyźni, w dodatku potajemnie, dlatego wydaje się to trochę dziwne i daje wielu kobietom powód do zastanowienia się nad tym. Nasuwa się im tylko jeden wniosek...
Jakby mało było powodów do plotek, większość mężczyzn diametralnie zmieniła swoje zachowanie. Jak za dotknięciem różdżką, stają się bardziej czuli dla swoich żon i partnerek, przynoszą im kwiaty i upominki, wyręczają w pracach domowych, sypią komplementami. Wydaje się to co najmniej dziwne, to tak jakby za coś przepraszali, a skoro tak, to musieli "nabroić"...
Tytułowa Rita nie jest jednak główną bohaterką tej klimatycznej historii, jest ich znacznie więcej.
Anna Szczęsna w lekkiej opowieści zwraca uwagę czytelnika na fakt, że każdy człowiek, bez względu na płeć i wiek ma prawo do szczęścia i miłości. A także zwraca uwagę na to, jak ważna w relacjach między ludźmi jest rozmowa z bliskimi a nie ukrywanie swoich pragnień i uczuć. Plotki i domysły nie są dobrym rozwiązaniem, gdyż ludzie w małych społecznościach dość często bardziej interesują się życiem sąsiadów niż swoim.
"Trzeba umieć odróżnić zachciankę, kaprys od prawdziwej potrzeby."
Lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale zawierająca w sobie przesłanie, które zwraca uwagę na to, że warto marzyć i realizować swoje plany gdy jest taka możliwość a nie czekać na inny, wcale nie do końca lepszy moment. Zmiany na lepsze są dobre.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Myszka77
To będzie wyjątkowa ozdoba. Sznurkami narysuje historię ich rodziny, a co ważniejsze, wydarzenia oznaczy przedmiotami pozornie bez wartości. Każdy supełek to podziękowanie za dobro, którego miała okazję doświadczyć. A miała za co dziękować.
Perypetie miłosne prosto ze świata literacko-wydawniczego. Drugi tom cyklu Między stronami życia. Marlena - agentka Michała, mistrza horrorów...
Młode małżeństwo zbiera pieniądze na realizację marzenia: podróż do Ameryki Południowej. Kiedy na początku grudnia okazuje się, że Witek łamie nogę i...
Trzeba umieć odróżnić zachciankę, kaprys od prawdziwej potrzeby.
Więcej