"Lawendowy pokój" to książka, która wzbudza wiele skrajnych emocji: od zachwytu po zniechęcenie. Autorka skupiła się bardziej na przemyśleniach, emocjach i uczuciach głównych bohaterów niż żywej akcji zbudowanej z dialogów. Stąd też osoby, które kręcą nosem na przydługie opisy z pewnością nie dobrną do ostatniej strony powieści -- chyba że tak jak ja, torturują się czytaniem do końca nawet najbardziej nudnej książki.
Lektura urzekła mnie nie tylko zapachem lawendy, przepisami na smakowite potrawy, ale również postacią głównego bohatera. Ten "lekarz dusz" -- księgarz, właściciel niebanalnej pływającej księgarni o intrygującej nazwie "Apteka Literacka" to człowiek zagubiony, który ponad dwadzieścia lat spędził na rozpamiętywaniu swojej wielkiej miłości. Przypadkowo czyta list, który dostał od ukochanej Manon, ale wtedy, wiele lat temu, stchórzył i nie przeczytał go. List ten przeleżał nietknięty dwadzieścia lat, a jego treść sprawiła, że Perdu postanowił udać się do Prowansji w ślad za miłością swego życia. Wraz z nim w podróż udaje się młody pisarz Max, który cierpi na syndrom drugiej książki.
"Lawendowy pokój" to powieść o różnych odcieniach miłości, o radzeniu sobie z bolesną przeszłością i o walce o spokojną przyszłość. To wreszcie powieść o odnajdywaniu swojej tożsamości. Książka ta zmusza do refleksji i przemyśleń, przynosi ból, cierpienie i ukojenie. Lektura ciężka, ale warto się z nią zmierzyć.
Informacje dodatkowe o Lawendowy pokój:
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2014-07-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7515-307-1
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Das LAvendelzimmer
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Paulina Filippi-Lechowska
Ilustracje:Daniel Malak/Eliza Luty/Clive Nichols/Maurice Kohl
Dodał/a opinię:
papetka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Kochać to czasownik, określa czynność… zatem trzeba ją wykonać. Mniej gadać, więcej robić. Nieprawdaż?
Więcej