Znakomita autobiografia rosyjskiej intelektualistki, jedna z najlepszych, jakie czytałam. Teraz wyjaśnienia do poprzedniego zdania. To autobiografia, chociaż autorem jest ktoś inny, bo mówi to sama Lilianna Łungina w filmie jej poświęconym, a książka to spisuje. Teraz wyjaśnienie do przymiotnika 'rosyjskiej'. Rosjan z czasów ZSRR określa się jako 'radziecki', ale według mnie tę panią definiuje przymiotnik 'rosyjski', jak Puszkina, Tołstoja, Czechowa. ZSRR to 'stan umysłu', jak piszą internetowe memy, a to, co Lilianna Łungina pisze o sobie, ojczyźnie, przyjaciołach, życiu jest mało radzieckie, a zarazem bardzo radzieckie. To jest europejskie, to jest intelektualne. Wspaniałą kobietą musiała być ta tłumaczka, świetną żoną, matką i przyjaciółką.
Książka ma ponadto walory poznawcze dla miłośników Rosji, bo Łungina znała i opowiadała o pisarzach poetach, znanych szujach i patriotach. Nader to ciekawe....
Poza tym udało jej się ukazać zbiorową świadomość swoich rodaków w czasach, w jakich żyła. A los jej dał w udziale czasy stalinowskie, wojnę, Breżniewa i Chruszczowa oraz pieriestrojkę. Strach i rozluźnienie, a potem nostalgię rodaków za przeszłością. Zajmująco Łungina o tym wszystkim pisze. Wszystko zaś z perspektywy tego co widziała i co przeżyła ona oraz jej znajomi. Jej postrzeganie życia i świata wynikało z dzieciństwa na Zachodzie, a potem z powrotu do kraju. Jak tyle sprzeczności mogła pogodzić w sobie? Jak się mogła pogodzić ze sprzecznościami i ironią losu? Myślę, że dzięki stosunkowi do ludzi, do tego, że była osobą, która potrafiła przyjaźnić się, kochać i być lojalna. Chociaż, jak sama mówi, system był taki, że najlepszego zeszmacił. Najgorsze jest, jak sama pisze, że następne pokolenie zapomniało o krzywdach, o praawdzie swoich czasów i idealizują przeszłość. A ona opowiada, że 'za Stalina' było biednie, strasznie, że więziono dzieci za plotkę, że to był nieludzki system.
Książki o Rosji są moim zdaniem 'pewniakiem' do czytania. Zawsze ciekawe, bo tam się zawsze tyle działo, a zawsze jest tam taaaak daleko, że zawsze są ciekawe. Ale ta jest ciekawsza niż podejrzewałam. Serdecznie polecam.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2012-06-01
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię:
Renax