Okładka książki - Lina

Lina


Ocena: 5.08 (12 głosów)
opis
Inne wydania:

,,Klatka schodowa jak zwykle śmierdzi moczem i gnijącym drewnem. Z pierwszego piętra słychać wrzaski, przekleństwa i czyjś płacz. Tak wygląda moja rzeczywistość. Choć jeszcze nie tak dawno słuchałam, jak zaplanować wyprawę w Alpy. Uciec stąd na szczyt lodowca? Czysta abstrakcja. Ale trzeba w coś wierzyć. Życie ma sens, kiedy jest podporządkowane jakiemuś celowi."

,,Potrafię ukryć emocje szalejące w środku. Lata doświadczeń sprawiły, że mam w tym wprawę. Byłam spokojna, gdy tamci dwaj z Przechowalni złamali mi nos(...)."

Czytałam dwie książki autorki i dosłownie każda z nich mnie zachwyciła. Wszystko przez to, że bohaterzy są jak prawdziwi. W tej opowieści im dalej, tym bardziej wchodzimy do prywatności postaci, która jest dla nich wielkim ciężarem. Na kobiecie naznaczyła wielkie piętno, o czym przypomina sobie każdego dnia podczas spoglądania na swoje ciało. W głowie słyszy różne głosy, ogląda się za siebie, bo nie czuje bezpieczeństwa. Obrała sobie swój własny sposób na pokonanie lęków. Dla niej wspinaczka jest czymś, co potrafi ją ochronić. Im wyżej, tym lepiej, bo nikt jej wtedy nie dotknie. Tak naprawdę czytanie jej strony zwyczajnie boli. Ona odkrywa się przed nami coraz bardziej, opisując co ją spotykało w Przechowalni, miejscu, do którego trafiła jako młoda osoba. Jej życiowym pragnieniem jest dołączyć do grupy wspinaczkowej i tu poznajemy tą na której jej zależy, lecz z innych powodów trafia do innej, gdzie doceniają jej talent. Później akcja znacznie przyspiesza, bo kiedy rozpoczynają się same wspinaczki wiadomo już, że coś się wydarzy. Mamy tutaj też drugiego bohatera płci męskiej, który również mierzy się ze swoimi trudnościami na swój sposób. U niego również przeszłość trzyma nad nim szpony, co dowiemy się wraz z postępującą akcją. Tutaj jednak było to pokazane od dwóch stron. Jednej od osób co go znali dosyć dokładnie i jego samego, czyli wielkiego uparciucha, który nie zawsze robi rzeczy z których jest dumny. Tu zdecydowanie adrenalina jest takim motorem, który napędza jego ciało i blokuje myśli, których nienawidzi.
Każda z tych postaci chce zagłuszyć przeszłość. Radzą sobie na swoje sposoby, bo nie istnieje dla nich coś takiego jak niebezpieczna wspinaczka. Według nich, nie mają nic do stracenia. To było dosyć przykre, bo ewentualną śmierć traktowali jak wyzwolenie. Jak wam się wydaje, czy później na wysokościach i szybkich wspinaczkach coś może pójść nie tak?
Czytanie tej pozycji jest jak oczekiwanie na najważniejszy występ w naszym życiu. Nawet u czytelnika zaczyna pojawiać się zdenerwowanie a później trema, jakbyśmy to my tam byli, a nie oni. W ten sposób nie można się od niej oderwać. Wielu z nas ma swoje przeszłości, które potrafią nas gonić, lecz brutalność tych z książki mogą być pewnego rodzaju zapewnieniem, że możemy się postarać je przepracować. Pogodzić się z tym, co było, by otworzyć się na to, co nadejdzie. Mi pokazała, że każdy dzień to prawdziwy dar w którym powinnam się spieszyć, by ponowić to do czego kiedyś dążyłam. Nie wiem ile czasu mi pozostało, wy też nie wiecie. Może więc pora odważyć się i przestać odkładać to na później? Bo co jeśli później nie istnieje?

Informacje dodatkowe o Lina:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-06-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788384023297
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: Ewelina Przespolewska

Tagi: Thrillery i suspens Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Lina

Kup książkę Lina

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Obława
Sara Antczak0
Okładka ksiązki - Obława

Trzy lata temu Laura ,,Strzała" Strzałkowska straciła wszystko. Teraz wraca do Polski, by zmierzyć się z przeszłością i wystartować w ,,Tatrzańskim Kacie"...

Lina
Sara Antczak0
Okładka ksiązki - Lina

,,Ludzie zawsze pytają, dlaczego to robię. Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Odpowiadam zawsze tak samo. Jeśli musisz pytać, nie jesteś gotowy, żeby poznać...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy