Przed Państwem "Listy pełne marzeń" Magdaleny Witkiewicz. W książce tej poznajemy Marylę Jędrzejewską - kobietę, która pracowała na poczcie i postanowiła przechwytywać listy dzieci do Świętego Mikołaja 🎅. Ta postać to zarówno Anioł jak i Święty Mikołaj 🎅 w sukience ;-) najwazniejsze jest dla niej, by móc spełniać wartościowe marzenia dzieci. A przede wszystkim by pomóc im, w osiągnięciu uprawnionych celów, dziecięcych marzeń i fantazji. I tak za sprawą Pani Marylki Mikołajowej poznajemy : projektantkę ubrań Mariolkę, kardiochirurga Mareczka, pianistkę Łucję, informatyka Jarka czy listonosza Marcina. Poznajemy również Janusza Rosochackiego - wielką niespełnioną miłość Marylki, i też listonosza.... Beznamietnie zakochanego w Marylce! 🤣 jednak ich relacja jest nieco bardziej złożona a nie tak łatwa jak się z pozoru na początku wydawalo....
Przede wszystkim jest to bardzo przyjemna, lekka książka podzielona na dwie części. Publikacja zawiera 62 rozdziały, z czego połowa to listy dzieci do Świętego Mikołaja🎅 a druga część to życie Marylki. Jednak listy przeplatają się z życiem, co sprawia, ze książkę czyta się bardzo lekko, z uśmiechem na ustach i wielką przyjemnością. Takich dobrych ludzi i małych prywatnych cudów szukamy na każdym kroku. Cieszymy się gdy w drobny sposób, możemy pomoc innym a przy tym sprawić im ogromną radość. Dodatkowo magia świąt i wiara Mikołaja 🎅 pozwala wierzyć, ze wszystko będzie dobrze. Bardzo przyjemnie mi się czytało tę pozycję, polecam Wam do przeczytania bo czyta się szybciutko ;-) gratuluję Pani Magdzie kolejnej udanej książki i oczywiście przyznaję ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/ 10 punktów! ;-) takie książki to ja lubię!! 😍😍
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020-10-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Natalia Strągowska
Zbiór opowiadań „Wszystko będzie dobrze” to prezent dla czytelników na długie jesienne i zimowe wieczory. Autorka zebrała teksty, które powstawały...
Hurra, wakacje! Tym razem nic nie pokrzyżuje planów Lilki i Matewki. Wyjadą do Amalki do ukochanej ciotki Franki. W Amalce jest fantastycznie. Szkoda...